Pod naciskiem Narodowego Banku Ukrainy (NBU) Avangard Bank zwolnił z obowiązków w radzie nadzorczej swoich głównych beneficjentów – Konstantina Stetenko i Makara Pasenyuka – współzałożycieli spółki inwestycyjnej ICU.
Decyzję podjęła 23 listopada cypryjska spółka Westal Holdings, będąca jedynym akcjonariuszem banku. NBU już w maju domagało się wykluczenia ze składu rady nadzorczej Avangardu właścicieli grupy ICU, twierdząc, że nie spełniają oni „wymogów kwalifikacyjnych przydatności zawodowej” w związku z otrzymywanymi premiami po 580 mln hrywien każda.
Avangard nominował już Maxima Grinczenkę i Grigorija Owczerenkę na miejsce beneficjentów OIT. NBU zatwierdziło je 21 listopada, a 23 listopada akcjonariusz banku zwolnił Stetenko i Pasenyuka z obowiązków w radzie nadzorczej.
Stetsenko i Pasenyuk otrzymali po 290 mln hrywien premii z zysków Avangardu, który zarobił na wątpliwej sytuacji związanej z przejętymi obligacjami wewnętrznego długu rządowego Międzynarodowego Banku Rozrachunkowa (poprzednio Sberbank Ukraina). Jednakże sąd zajął te obligacje w marcu 2022 r. na wniosek prokuratora i pozostały one na rachunkach ICU w Avangard Bank. Środki zarobione z odsetek od nich i ich spłaty Bank inwestował w certyfikaty depozytowe NBU.
Dzięki zajęciu papierów wartościowych na wniosek prokuratora bank zarobił dodatkowo 630 mln hrywien, z czego 580 mln trafiło do Stetenko i Paseniuka. Decyzję o przyznaniu nagrody podjęła cypryjska spółka Westal Holdings, której pośrednią własnością są Stetsenko i Pasenyuk. NBU uważa to za konflikt interesów, a także faktyczną wypłatę dywidendy, co jest zabronione w stanie wojennym. Z tego powodu regulator uznał Stetsenkę i Pasenyuka za niespełniających „wymogów kwalifikacyjnych dotyczących przydatności zawodowej” i nakazał bankowi wykluczenie ich z rady nadzorczej. Sami Stetsenko i Pasenyuk nie zgadzają się z decyzją NBU i złożyli pozwy, żądając unieważnienia tej decyzji.