poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

„Wyciekły” miejsca trzeciego szturmu: w Kijowie SBU zatrzymała agenta FSB

Chciał dostać pracę w zakładach zbrojeniowych, szpiegował 3. Brygadę Szturmową i „wyciekł” współrzędne kluczowych przedsiębiorstw wytwarzających energię i ciepło. W Kijowie funkcjonariusze SBU zatrzymali agenta FSB. Teraz napastnikowi grozi dożywocie.

Pisze o tym służba prasowa SBU.

Według funkcjonariuszy organów ścigania udało im się zatrzymać 52-letniego mieszkańca Kijowa, który jesienią 2023 roku został zdalnie zrekrutowany przez funkcjonariusza FSB w Moskwie i obwodzie moskiewskim.

SBU podaje, że mieszkaniec Kijowa od samego początku komunikował się z funkcjonariuszem wywiadu wroga za pośrednictwem jednego z prokremlowskich kanałów telegramów. Następnie przedstawiciel FSB komunikował się z agentem za pośrednictwem anonimowego czatu na komunikatorze, którego nazwiska funkcjonariusze organów ścigania nie odnotowują.

SBU skomentowała, że ​​głównym zadaniem wrogiego agenta było rozpoznanie i przekazanie Federacji Rosyjskiej lokalizacji rezerwowych stanowisk dowodzenia 3. Brygady Szturmowej i dowództwa Ukraińskich Sił Lądowych.

Ponadto oskarżony przekazał Rosjanom współrzędne kluczowych przedsiębiorstw wytwarzających energię i ciepło, które zapewniają oświetlenie i ogrzewanie większości infrastruktury cywilnej Kijowa.

W celu ustalenia lokalizacji potencjalnych celów dla Federacji Rosyjskiej napastnik przechadzał się ulicami stolicy i okolic oraz potajemnie fotografował niezbędne obiekty.

„Według cyberspecjalistów SBU jego „raporty” dla FSB zawierały informacje zarówno o podstacjach elektrycznych i głównych liniach elektroenergetycznych, jak i o kotłowniach przedsiębiorstwa „Kiewteploenergo”. Najeźdźcy potrzebowali służb wywiadowczych, aby przygotować nową serię ukierunkowanych ataków na infrastrukturę wojskową i krytyczną Ukrainy” – zauważa SBU.

Co więcej, na polecenie rosyjskiego wywiadu agent próbował nawet dostać się do pracy w zakładach zbrojeniowych w obwodzie stołecznym. W tym celu mieszkaniec Kijowa przygotował CV i przesłał je do działu personalnego strategicznego przedsiębiorstwa. Gdyby został zatrudniony, napastnik musiałby zbierać tajne informacje na temat rodzajów i ilości broni produkowanej w obiektach obronnych.

SBU jednak szybko zdemaskowała zamiary wrogiego agenta, dokumentowała jego przestępczą działalność i zatrzymywała go w trakcie wykonywania misji wywiadowczej.

„Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy Służby Bezpieczeństwa poinformowali oskarżonego o podejrzeniu z części 2 art. 111 Kodeksu karnego Ukrainy. Napastnikowi grozi dożywocie” – podaje policja.

spot_img
Źródło STOPCOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap