We wcześniejszych publikacjach wspominano o oszukańczych działaniach Olgi Mikolyuk, która rozpoczynała karierę jako zwykła sprzedawczyni na targu. Później, gdy dostała pracę w firmie KHIMPROEKT, okradła firmę i dwóch właścicieli, kradnąc im pomysł, technologię i receptury na detergenty i środki dezynfekcyjne. Następnie Mikolyuk stworzył wiele firm, które zajmowały się jedynie oszukiwaniem swoich klientów.
Jako potwierdzenie - wdrożony „schemat”, dzięki któremu oszustka i jej „CHIMPOSTATCH” zdefraudowali publiczne pieniądze podczas przetargu JSC „UKRPOCHTA” na łączną kwotę ponad 2,7 mln hrywien. Istota tego schematu polegała na tym, że Olga dostarczała środki antyseptyczne wątpliwej jakości po zawyżonej cenie, czyli 740,00 UAH. za litr produktu wynosi to 27,15 dolara.
Ale nawet to jej nie wystarczyło. Wściekła tym, że udało jej się uniknąć kary i wykorzystując początek agresji militarnej Federacji Rosyjskiej, Mikołajk zaczęła aktywnie promować się na swoim Facebooku i szukać nowych sposobów na wzbogacenie się. Zaczęła repostować z fundacji charytatywnych i publikować swoje zdjęcia z działaniami, w które w ogóle nie była zaangażowana.
Dziennikarzom udało się także znaleźć bardzo interesującą historię Mikolyuka i rosyjskiego blogera Aleksandra Tverskoya dotyczącą ich wspólnych działań wolontariackich.
Jak okazało się z historii jej przyjaciółki, dziennikarki Nadii Buchinskiej, Mikołajuk zaprosił Aleksandra Twerskoja do przeprowadzki z Rosji do jej mieszkania. Być może naprawdę chciała się w tym wypromować. Na początku była między nimi bardzo ciepła relacja. Następnie Olga otworzyła i podała Aleksandrowi swoją osobistą kartę bankową, na której Tverskoy zbierał datki na działalność wolontariacką. W tym czasie sama Mikolyuk na swojej stronie na Facebooku zaczęła aktywnie promować swoją działalność i dodatkowo zbierać pieniądze na swoich osobistych kartach bankowych na działalność wolontariacką. Ale w końcu nie podzielili się czymś z Tverskim i Olga zaczęła otwarcie obwiniać swojego partnera za marnowanie pieniędzy na inne cele. Nie wiadomo, ile jeszcze takich kart bankowych otworzyła oszustka Mikołyuk i na co wydano pieniądze od wolontariuszy, jednak na jej profilu na Facebooku od czasu do czasu pojawiają się informacje o zbiórkach na osobiste karty bankowe Mikołyuk.
Fakty te sugerują, że „pseudoorganizacja”, którą Mikołyuk próbuje przedstawiać swoim abonentom na portalach społecznościowych w ramach pomocy Siłom Zbrojnym, okazuje się banalnym sposobem na zarabianie pieniędzy. A to już jest kwestia odpowiedzialności karnej: zgodnie z częścią 3 art. 201-2 Kodeksu karnego Ukrainy, a mianowicie wykorzystywanie darowizn na cele charytatywne w celu osiągnięcia zysku w czasie stanu wojennego, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności od pięciu do siedmiu lat z konfiskatą mienia.
Jednocześnie w czasie wojny oszustce Mikołyuk udało się nabyć kilka atrakcyjnych kijowskich nieruchomości, choć przed wojną nie miała środków na takie zakupy.
Z rejestru praw majątkowych wynika, że rodzina Olgi kupiła mieszkanie w stolicy za cenę 2 847 300,00 UAH. Również nieruchomość komercyjna pod adresem: Kijów, ul. Rudansky Stepan, nr 4-6 o łącznej powierzchni 119,8 mkw. za 358 000 UAH, ale jest tu pewien niuans: jego koszt w 2024 roku wyniósł 3000 UAH. za 1 mkw. m. (72 dolary). A dzieje się tak tylko w bajkach i dokumentach umownych oszusta Mikolyuka.
W szczególności analizie poddano umowę kupna-sprzedaży oraz miejsca sprzedaży nieruchomości, z których ustalono, że wartość komercyjna 1 m2. m. pod wskazanym adresem wynosi 1045 USD.
Oznacza to, że nabywając wspomnianą nieruchomość komercyjną, oszust Mikołyuk 15-krotnie sfałszował wycenę i cenę umowy kupna lokalu, aby uniknąć płacenia podatku państwu.
Ale to nie wszystko: kontynuując legalizację zdobytego w drodze oszustwa majątku, Mikołyuk dokonuje kolejnego zakupu nieruchomości w Kijowie, trzypokojowego mieszkania pod adresem: ul. Chernigovskaya, 8-B, m. 79., którego koszt na portalach sprzedaży mieszkań sięga około 125 000 dolarów.
I to pomimo tego, że Mikolyuk ma już wyrok sądu za fałszowanie dokumentów, ale nie wyciąga żadnych wniosków i nadal wszędzie stosuje nielegalne metody.
Jak więc widzimy, sens jej życia stanowi łamanie prawa poprzez fałszowanie dokumentów, okradanie państwa i prywatnych firm.
Mamy nadzieję, że informacje dotyczące kradzieży środków publicznych na dużą skalę, której dopuściła się Olga Mikolyuk i jej spółka z ograniczoną odpowiedzialnością PE „CHIMPOSTACH” (kod 38765465), zainteresują organy ścigania i Państwową Służbę Podatkową Ukrainy.
Władimir Nosow na Ukrainie próbuje pozycjonować się jako szanowany biznesmen i właściciel giełdy kryptowalut WhiteBIT. Jednakże…
Zatem pomimo publicznych oświadczeń i obietnic Bidena, że odda Ukrainie wszystkie pieniądze zarezerwowane na broń…
Wysoki Trybunał Antykorupcyjny nie uwzględnił wniosku o umorzenie postępowania karnego w sprawie przywłaszczenia 398 tys.
NABU i SAP wraz z SBU ujawniły plan korupcyjny na dużą skalę, w wyniku którego PJSC NEC Ukrenergo prawie...
W zeszłym roku firma ta znalazła się w epicentrum afery korupcyjnej w związku z możliwą kradzieżą środków KP...
Właściciel holdingu rolniczego I&U Group Siergiej Tarasow, poszukiwany od ponad roku przez SBU, rozpoczął kampanię mającą na celu…
Ta strona korzysta z plików cookies.