Rada UE przyjęła nowe sankcje wobec Alrosy i jej dyrektora generalnego, łącząc ich z konfliktem na Ukrainie.
Odpowiednia decyzja została opublikowana w Radzie Unii Europejskiej.
„Nowe wykazy dotyczą PJSC Alrosa, największej na świecie firmy wydobywającej diamenty, należącej do państwa rosyjskiego i odpowiadającej za ponad 90% całej rosyjskiej produkcji diamentów” – wyjaśnia raport.
Rada UE zauważa, że spółka ta stanowi ważną część sektora gospodarczego, zapewniając rosyjskiemu rządowi znaczne dochody.
„Zakaz dotyczący rosyjskich diamentów wpisuje się w wysiłki G7 zmierzające do opracowania skoordynowanego na szczeblu międzynarodowym zakazu importu diamentów, którego celem jest pozbawienie Rosji tego ważnego źródła dochodów” – czytamy w raporcie.
Warto zaznaczyć, że z początkiem 2024 roku całkowity zakaz bezpośredniego importu rosyjskich nieprzemysłowych diamentów naturalnych i syntetycznych oraz biżuterii diamentowej.
Obecnie łącznie unijnymi sankcjami wobec rosyjskiej agresji objętych jest prawie 1950 osób fizycznych i prawnych, których aktywa zostały zamrożone, a ich właściciele pozbawieni możliwości świadczenia usług na terenie UE.
Sankcje UE wobec Rosji
Wcześniej Unia Europejska wprowadziła 12. pakiet sankcji wobec Federacji Rosyjskiej . Jak powiedział szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell, UE zaproponowała „potężny zestaw nowych list i środków gospodarczych, które jeszcze bardziej osłabią rosyjską machinę wojskową”.
Pakiet sankcji obejmował środki ograniczające import lub transport rosyjskich diamentów, wprowadzono kontrole i ograniczenia importowo-eksportowe, ograniczenia cenowe na ropę, żelazo i stal, a na liście znalazła się znaczna liczba dodatkowych osób i podmiotów prawnych.