Brytyjska firma Checkout obsługująca karty kredytowe odmówiła współpracy z giełdą kryptowalut Binance. Poinformował o tym „Forbes”, powołując się na pisemne oświadczenia firmy i komentarze obu stron.
Jak wynika z publikacji, w sierpniu 2023 roku dyrektor generalny Checkout Guillaume Puzat skontaktował się z przedstawicielami Binance. W oficjalnych pismach ogłaszał zakończenie partnerstwa, powołując się na „raporty z działań i zarządzenia organów regulacyjnych w odpowiednich jurysdykcjach” oraz „zapytania partnerów”.
Guillaume Puza wspomniał także o dodatkowych obawach związanych z praniem pieniędzy i sankcjami wobec Binance. W rozmowie z reporterami „Forbesa” przedstawiciel Checkout Lewis Jones potwierdził, że firma rozwiązała umowę.
W odpowiedzi Binance powiedział Forbesowi, że nie zgadza się z argumentacją Checkout dotyczącą powodów rozwiązania umowy. Rozważa podjęcie kroków prawnych.
„Przebyliśmy długą drogę, aby stworzyć wiodący w branży program zgodności. Mamy nadzieję zbudować zaufanie wśród organów regulacyjnych i partnerów” – powiedział w oświadczeniu rzecznik Binance Dewi Mustajab.
Zakończenie partnerstwa następuje po decyzji giełdy kryptowalut o rezygnacji z Binance Connect. Usługa ta była powiązana z Checkout, powiedziała Forbesowi osoba zaznajomiona z warunkami umowy.
Z otrzymanych informacji wynika, że w 2021 roku Checkout przetwarzał transakcje Binance o wartości około 2 miliardów dolarów miesięcznie. Jednak przez cały ten czas usługa działała bez funkcji 3D-Secure, która zapewnia dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa i ogranicza ryzyko prania pieniędzy.
Kierownictwo Binance nalegało na wyłączenie 3D-Secure w celu zwiększenia wolumenu obrotu i zmniejszenia barier dla klientów w przesyłaniu środków, powiedziały Forbesowi trzy osoby zaznajomione z tą decyzją. Brak wdrożenia przez Binance środków bezpieczeństwa rzekomo naraził platformę Checkout na oszustwa związane z kartami kredytowymi.
W czerwcu 2023 roku dostawca usług płatniczych Paysafe zakończył współpracę z Binance w Europie. Wcześniej rozmawialiśmy o tym, jak giełda kryptowalut opuszczała Holandię, Cypr, Kanadę i kilka innych krajów.