Funkcjonariusze stołecznych organów ścigania w dalszym ciągu odnotowują liczne naruszenia w działalności przedsiębiorstwa Kyivtransparkservice. W ramach dwóch postępowań karnych śledczy badają fakty dotyczące utraty przez to przedsiębiorstwo środków finansowych, a co za tym idzie budżetu Kijowa na łączną kwotę około 433 mln hrywien.
Zdaniem funkcjonariuszy organów ścigania te środki finansowe nie trafiły do tego centrum kontroli i skarbu miasta w wyniku wątpliwego przekazania parkingów na użytek prywatnych podmiotów gospodarczych, niewykorzystania szeregu obiektów ze względu na brak zatwierdzonych systemów zarządzania ruchem, działalność firm zewnętrznych w takich lokalizacjach bez wnoszenia przez nie jakichkolwiek środków finansowych itp. W 2024 r. przeprowadzono już szereg przeszukań w siedzibie tego stanowiska dowodzenia i jego kierownictwa, podczas których zabezpieczono w szczególności ważne dokumenty, a nawet telefony komórkowe z korespondencją potencjalnie „interesującą” funkcjonariuszy organów ścigania. Oczywiście wkrótce możemy poczekać, aż istotne podejrzenia zostaną przekazane któremuś z obecnych lub byłych członków Ukrainetransparkservice.
Funkcjonariusze organów ścigania prowadzą dochodzenie w sprawie licznych naruszeń prawa przez urzędników przedsiębiorstwa „Kievtransparkservice” i innych struktur podległych Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej (KCSA) podczas organizacji sektora parkingowego w stolicy.
W szczególności takie fakty są badane przez śledczych w ramach postępowań karnych nr 42022102020000057 z dnia 19 maja 2022 r. i nr 42023102070000275 z dnia 7 września 2023 r., które zostały wszczęte odpowiednio przez wydziały rejonowe Darnicki i Podolski. Wstępna kwalifikacja prawna przestępstw popełnionych przez oskarżonych w tych sprawach – część 4 i część 5 art. 191 Kodeksu karnego Ukrainy. Oznacza to przywłaszczenie lub defraudację mienia poprzez nadużycie stanowiska służbowego, popełnione na dużą lub szczególnie dużą skalę, czy to w stanie wojennym, czy przez zorganizowaną grupę.
Należy zauważyć, że oba dochodzenia zostały wszczęte przez funkcjonariuszy organów ścigania na podstawie wyników różnych kontroli. Tym samym wszczęto pierwszą sprawę na podstawie materiałów protokołu kontroli państwowego audytu finansowego realizacji przez Departament Infrastruktury Transportowej Administracji Państwowej Miasta Kijowa szeregu programów budżetowych na okres od 1 stycznia 2019 r. do 31 grudnia 2022 r. (w orzeczeniach sądu nie określono, który organ przeprowadził ten „audyt”, ale wydaje się, że przeprowadziła go Państwowa Służba Audytu Ukrainy. Drugie śledztwo wszczęto na podstawie raportu audytu wewnętrznego Nr 070-5-13-37 z dn. 26 października 2021 r., sporządzone przez Wydział Wewnętrznej Kontroli Finansowej i Audytu Administracji Państwowej Miasta Kijowa na podstawie wyników kontroli działalności przedsiębiorstwa Kyivtransparkservice w okresie od 1 stycznia 2019 r. do 21 stycznia 2021 r.
Wielomilionowe straty
Jak funkcjonariusze organów ścigania dowiedzieli się w ramach postępowania karnego nr 42023102070000277, w latach 2019–2022 Urząd Miasta Kijowa zajął 13 parkingów na 1425 samochodów, które zostały przydzielone przedsiębiorstwu „Kievtransparkservice”. Następnie sześć z tych terenów, na których znajduje się 1214 miejsc parkingowych, przeznaczono „na rzecz osób trzecich” na obsługę i utrzymanie parkingów (tj. na użytek przedsiębiorców i firm zajmujących się działalnością parkingową – przyp. red.). Konsekwencją tego było to, że Kijówtransparkservice stracił ponad 6,6 mln hrywien przychodów. Jednocześnie 60% określonej kwoty, czyli 4,01 mln, powinno trafić do skarbu miasta, ale tak się nie stało. Przypomnijmy, że właśnie taki procent swoich dochodów ma obowiązek przekazywać do skarbu stolicy firma Ukrainetransparkservice.
Śledczy ustalili również, że w tym samym okresie określony PK nie zapewnił opracowania, zatwierdzenia i koordynacji systemów zarządzania ruchem (TRAS) na 1367 parkingach z 33 248 miejscami parkingowymi, co negatywnie wpłynęło na rozwój miejskiej przestrzeni parkingowej. Ponadto, w wyniku niedostatecznej i złej jakości organizacji procesu przygotowania do funkcjonowania specjalnie wyposażonych placów, w latach 2019-2022 prawie 60% miejsc parkingowych przypisanych przedsiębiorstwu Kyivtransparkservice nie zostało wykorzystanych, co spowodowało przedsiębiorstwo utraciło zyski w wysokości około 421,7 mln hrywien. W ten sposób budżet Kijowa stracił 60% tej kwoty – 253 mln hrywien.
Jednocześnie, według funkcjonariuszy organów ścigania, urzędnicy wspomnianego centrum kontroli również zwlekali z rozwiązaniem kontrowersyjnych kwestii gruntów i nieruchomości dotyczących parkingów, nie organizowali dla nich aukcji itp.
Odkryto także dziwne zakupy. Według Policji Państwowej Wydział Infrastruktury Transportowej Administracji Państwowej Miasta Kijowa nieefektywnie wykorzystał 3,6 mln hrywien na zakup parkingu obrotowego w sierpniu 2017 r. (specjalna konstrukcja typu winda do przechowywania samochodów – red.)). Rzecz w tym, że przed zakupem urzędnicy nie określili miejsca jego instalacji, a przez ponad pięć lat, czyli do kwietnia 2023 r., parking ten nie był w żaden sposób użytkowany. W rezultacie spółka Ukrainetransparkservice utraciła korzyści w wysokości około 1,2 mln hrywien, które mogła uzyskać w wyniku jednoczesnego parkowania 10 samochodów w określonym okresie.
Jednocześnie funkcjonariusze dowiedzieli się, że parking obrotowy był niewłaściwie konserwowany, co doprowadziło do uszkodzenia jego zespołów napędowych, elementów i konstrukcji, w związku z czym nie można już z niego korzystać bez dodatkowych kosztów w celu przywrócenia jego stanu technicznego. . Według śledczych szacunkowy koszt instalacji tego parkingu wyniesie od 1,4 mln do 1,7 mln hrywien z VAT (stan na wrzesień 2021 r.). Wskazany koszt obejmuje badania geodezyjne i geologiczne terenu pod kątem jego instalacji, projekt i kontrolę techniczną odpowiedniego terenu, rozwiązania architektoniczne i planistyczne, prace budowlane, instalację sprzętu, certyfikację parkingu itp.
W dniu 10 stycznia 2024 r. funkcjonariusze organów ścigania przeprowadzili kontrolę w pełniącym obowiązki miejscu zamieszkania. dyrektor przedsiębiorstwa „Kievtransparkservice” Vladislav Oleynik i zabezpieczył telefon komórkowy tego urzędnika, który później został uznany przez funkcjonariuszy organów ścigania za istotny dowód w tym postępowaniu. Następnie Prokuratura Rejonowa w Podolsku złożyła wniosek do Sądu Rejonowego w Podolsku o dostęp do osobistej korespondencji Oliynyka przechowywanej w tym gadżecie oraz innych akt osobowych.
Szef Partii Komunistycznej zaprotestował przeciwko uwzględnieniu tej petycji - twierdzi, że w ramach tej sprawy prowadzone jest śledztwo w sprawie przestępstw popełnionych w latach 2019-2022, czyli jeszcze przed rozpoczęciem pracy w Kiewtransparkservice. Ostatecznie 2 kwietnia 2024 r. sąd odmówił prokuratorom takiego dostępu.
Wątpliwe parkowanie
W ramach dochodzenia w sprawie produkcji nr 42022102020000057 funkcjonariusze organów ścigania dowiedzieli się, że Transshlyakh Service LLC, w przypadku braku umowy z przedsiębiorstwem Kiewtransparkservice, prowadzi działalność gospodarczą polegającą na parkowaniu pojazdów przy alei Petra Grigorenko (od ulicy Anny Achmatowej do ulicy Talnovskaya ) w Darnicy. Kijów (teren przeznaczony jest na 968 miejsc parkingowych). Konsekwencją tego było to, że spółka nie dokonywała żadnych potrąceń na rachunkach wskazanego PK i tym samym budżetu Kijowa. Z badania wynika zatem, że w ciągu dwóch lat, począwszy od jesieni 2021 r., spółka Ukrainetransparkservice uzyskała mniejsze dochody w wysokości około 4,2 mln hrywien, a budżet miasta otrzymał około połowę tej kwoty, czyli 2,1 mln hrywien. hrywna (oczywiście mówimy o 60%, dlatego kwota ta może być wyższa.
Jak ustalili funkcjonariusze organów ścigania, już 19 czerwca 2019 roku została zawarta umowa inwestycyjna pomiędzy KP „Kievtransparkservice” a spółką LLC „Transshlyakh Service” w sprawie inwestycji i eksploatacji parkingu otwartego wraz z obiektami infrastruktury transportowej przy al. P. Grigorenko (ten umowa nie jest publicznie dostępna). Czerwony)). Zgodnie z tą umową wskazana spółka ma w szczególności obowiązek opracować dokumentację projektową zagospodarowania tego parkingu, skoordynować ją z Ukrainetransparkservice, ustalić harmonogram realizacji i finansowania inwestycji itp.
Co więcej, po zakończeniu określonych prac „papierkowych”, a przed rozpoczęciem faktycznych prac związanych z zagospodarowaniem parkingu, inwestor musiałby zawrzeć umowę z przedsiębiorstwem Kyivtransparkservice w sprawie udzielenia prawa do dysponowania stałymi miejscami parkingowymi, a dopiero wtedy rozpocząć odpowiednią działalność gospodarczą. Umowa inwestycyjna przewidywała także, że spółka Transshlyakh Service LLC będzie zobowiązana wypłacić spółce Ukrainetransparkservice część zysku uzyskanego z tego parkingu (dokładnie, jaki procent otrzymanych środków nie jest określony w orzeczeniach sądów – wyd.).
Już w toku postępowania funkcjonariusze ustalili, że nie ustalono harmonogramu finansowania wskazanej umowy inwestycyjnej, nie są prowadzone prace przy budowie terenu objętego tą umową, nie zawarto umowy o udzielenie prawa do obsługi stałych miejsca parkingowe nie zostały zawarte z Kiewtransparkservice, ale w rzeczywistości odpowiadające im terytorium przy ul. P. Grigorenko jest po cichu używany „do organizacji parkingu”.
Jednocześnie, według funkcjonariuszy organów ścigania, urzędnicy „Kijówtransparkservice” wiedzą na pewno, że „Transshlyakh Service LLC” świadczy usługi parkingowe na określonym terytorium, a nawet przyczynia się do tej działalności. Świadczy o tym chociażby fakt, że pomiędzy tą CP a wskazaną spółką już wcześniej, w latach 2015-2017, zawarte zostały umowy o udzielenie prawa do dysponowania miejscami parkingowymi na tym samym terenie, które zostały rozwiązane właśnie ze względu na podpisanie wspomniana umowa inwestycyjna.
Jak wynika ze śledztwa, urzędnicy „Kievtransparkservice” i „Transshlyakh Service” „celowo tworzą spory publiczne i okoliczności, które rzekomo utrudniają realizację warunków umowy inwestycyjnej, mając na celu opóźnienie procesu prawnego jej wdrożenia”. W szczególności mówimy o składaniu roszczeń o odszkodowanie w wysokości 0,06 hrywien, sporach prawnych, które nie mają znaczących skutków prawnych dla realizacji umowy inwestycyjnej jako całości i nie tylko.
Jednocześnie, jak zauważyła prokuratura, kierownictwo „Kievtransparkservice” „celowo ignoruje udzielenie odpowiedzi na konkretne zadane pytania [dot. faktów będących przedmiotem zainteresowania funkcjonariuszy organów ścigania] i nie udostępnia dodatkowych dokumentów istotnych dla postępowania przygotowawczego” .” Przykładowo KP nigdy nie wyjaśniła funkcjonariuszom organów ścigania, dlaczego nie została zawarta umowa o przyznanie prawa do obsługi stałych miejsc parkingowych na określonym terytorium.
Zauważamy, że najwyraźniej nazwa ww. spółki jest błędnie wskazana w orzeczeniach sądowych. Można przypuszczać, że mieli na myśli Trans-Park-Service LLC – firma ta faktycznie była powiązana z Kiewtransparkservice (m.in. parkowanie przy Alei P. Grigorenko) i jako spółka występowała z nią w postępowaniu karnym za różne przestępstwa.
Na tym tle w dniu 23 kwietnia 2024 r. funkcjonariusze organów ścigania przeprowadzili przeszukanie w biurze „Kievtransparkservice” przy ul. Kopylovskaya, 67, podczas którego zabezpieczono ponad osiemdziesiąt dokumentów związanych z ww. historią, w szczególności umowę inwestycyjną, umowy dodatkowe do niej itp. 29 kwietnia Darnicki Sąd Rejonowy na wniosek prokuratury zabezpieczył wszystkie te „kawałki papieru”, m.in. w celu wykorzystania ich jako materiału dowodowego w tej sprawie.
Jak działa usługa Ukrainetransparkservice?
Jak już wcześniej informował KV, działalność przedsiębiorstwa Kyivtransparkservice wielokrotnie przyciągała uwagę audytorów, organów ścigania i opinii publicznej.
Na przykład w ramach wspomnianej „kontroli” działalności tego przedsiębiorstwa za okres od stycznia 2019 r. do stycznia 2021 r. audytorzy Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa ustalili, że urzędnicy „Kievtransparkservice” dopuścili się naruszeń finansowych na kwotę 239,7 mln hrywien, co spowodowało stratę około 171,8 mln hrywien. W szczególności specjaliści z urzędu prezydenta stolicy ustalili, że spółka otrzymywała mniej pieniędzy w związku z nielegalnym korzystaniem z miejsc parkingowych, nie obsługiwała wielu z przydzielonych jej parkingów, nie kontrolowała wykorzystania parkingów przechwytujących w pobliżu stacji metra, przegrywał konkurencję na rzecz prywatnych firm holowniczych itp.
Już w listopadzie 2017 roku Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wszczęła postępowanie karne w związku z faktami nadużycia stanowiska służbowego i zaniedbań służbowych ze strony funkcjonariuszy tego stanowiska dowodzenia. Według wstępnych informacji uzyskanych ze śledztwa kierownictwo spółki Ukrainetransparkservice wraz z powiązanymi z nią przedsiębiorcami od kilku lat organizuje program nielegalnego zarabiania na niezarejestrowanych miejscach parkingowych, dzięki któremu przedsiębiorcy uzyskują ukryty dochód w wysokości 10 mln hrywien miesięcznie. Te ewentualne „oszustwa” wynikały z faktu, że tak naprawdę stołeczni operatorzy parkingów korzystają z większej liczby miejsc parkingowych, niż oficjalnie zapewniają władze miasta. Jednocześnie za głównych ideologów tego programu w SBU uważa się ówczesnego zastępcę dyrektora przedsiębiorstwa Kijówtransparkservice Władysława Oprishko, a obecnie operatora koparki tego przedsiębiorstwa Jewgienija Psela (na kolażu po lewej).
Od maja 2023 roku Państwowe Biuro Śledcze (SBI) bada także fakty dotyczące nielegalnego użytkowania gruntów przydzielonych przedsiębiorstwu Kyivtransparkservice. Jak wynika ze śledztwa, na szeregu terenów przeznaczonych pod zagospodarowanie parkingów przedsiębiorcy organizowali „punkty” sprzedaży paliw i smarów – wstępnie mówimy o stacjach benzynowych (AGZ) sieci Bars. Funkcjonariusze organów ścigania ustalili, że takie działania są prowadzone bez prawidłowo sporządzonych dokumentów, a urzędnicy wspomnianej wyżej KP, urzędnicy Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa i „urzędnicy skarbowi” pomagają biznesmenom. Śledczy są przekonani, że program ten ma na celu również zawłaszczenie gruntów komunalnych, dla których jedna ze spółek zarejestrowała już swoje nieruchomości na odpowiednich terenach.
Co ciekawe, w latach 2016-2017 „w obliczu walki z nielegalnymi stacjami benzynowymi” stołeczna prokuratura próbowała wydalić dealerów z części tych obszarów. Ale wtedy stróże prawa ponieśli porażkę, m.in. ze względu na to, że działalność tych przedsiębiorców została formalnie zatwierdzona przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i wydział urbanistyki urzędu prezydenta stolicy.
W przeszłości metropolitalne podmioty gospodarcze i społeczeństwo zarzucały temu przedsięwzięciu m.in. wypieranie nieruchomości i terenów pod budowę parkingów. Mówimy w szczególności o wątpliwym przeniesieniu działającego od 1998 roku parkingu przy ul. Miropolskaya na użytek firm blisko Kijowatransparkservice, a także aranżacja parkingu na dachu podziemnego parkingu przy ul. Marszałek Tymoszenko bez zgody lokalnego stowarzyszenia kondominium. Prawnik Dmitrij Kalko wyraził następnie opinię, że podobne zdarzenia są konsekwencją przeniesienia przez władze miasta na rzecz wspomnianej PK kompetencji, z których nie ma ona prawa korzystać.
Przykładowo, według specjalisty, „Kievtransparkservice” faktycznie zarządza wyłącznie działkami przeznaczonymi pod organizację działalności parkingowej – decyduje o ich powierzchni i na jak długo przekazuje parkingi prywatnym firmom do eksploatacji. Zdaniem prawnika odpowiedzialność za takie działania powinna ponosić władza stolicy, która w dużej mierze przymyka oczy na problemy w tym obszarze.