Sobota, 21 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Synowie przewodniczącego gminy Borszczagowskaja Kudrika „nagromadzili” majątek wart dziesiątki milionów

W 2024 roku synowie Kudrika stali się właścicielami w zasadzie całego kompleksu mieszkalnego przy Sofievskiej Borszczagowce.

Położona pod Kijowem gmina Borszczagowska od 2020 roku po wysokich cenach wykupuje prywatne przedszkola i grunt pod nimi, a sprzedającymi są osoby z otoczenia osób, dla których ta sama gmina wcześniej nabyła te grunty. Wójt gminy Oles Kudrik zapewnia, że ​​z cenami za przedszkola wszystko jest w porządku, ale jednocześnie nie potrafi wytłumaczyć, w jaki sposób jego synom udało się w ostatnich latach pozyskać majątek wart dziesiątki milionów hrywien.

„Gorączka sadoczki” rozpoczęła się w Sofievskiej Borszczagowce przed wyborami samorządowymi w 2020 roku. Tutaj kupili przedszkole Divosvit, zlokalizowane na terenie kompleksu mieszkalnego Sofia w Kijowie. Został zbudowany przez świtę byłego deputowanego ludowego Siergieja Skuratowskiego, dla którego rada wsi kilka lat wcześniej przeznaczyła tu ziemię. Według dokumentów przedszkole zostało kupione za prawie 70 milionów hrywien. W tym samym okresie w innych regionach wybudowano od podstaw podobne placówki przedszkolne, a ich koszt był prawie o połowę niższy. Sprzedającym była firma Brokvital, która przed sprzedażą nie miała praktycznie żadnych przychodów, a zaraz po udanej transakcji w zasadzie w ogóle nie prowadziła żadnej działalności. Jarosław Zajczenko, który w momencie sprzedaży był właścicielem Brokvitala, niemal natychmiast odszedł z firmy i obecnie nie jest w stanie wyjaśnić dziennikarzom sytuacji.

Dziennikarze ustalili, że Zaichenko jest prawnikiem z kręgu tego samego Skuratowskiego. W szczególności jest związany z Aleksandrem Konichowem, byłym asystentem posła ludowego, który kierował budową kompleksu mieszkalnego w Sofii w Kijowie, a wcześniej stał się jednym z największych właścicieli gruntów przeniesionych z państwowego kompleksu rolniczego Puszcza-Wodica.

W tym samym czasie jesienią 2020 roku zakupiono tu kolejne przedszkole – Sovenyatko. Znajduje się również na osiedlu mieszkaniowym, ale innym – „Przytulnej Dzielnicy”. Eksperci wycenili przedszkole na 47 milionów hrywien. Teren pod przedszkole, który został osobno sprzedany gminie, kosztował kolejne 1,7 mln. Sprzedawcą okazał się jeden z najsłynniejszych deweloperów Borszczagowki, Siergiej Odarich. Wiosną tego roku sprzedał także gminie schronisko dla tej samej „Sówki”, otrzymując z budżetu prawie 12 mln hrywien więcej.

W 2023 r. rada wsi Borszczagowski nabyła kolejną placówkę przedszkolną „Levenyatko”, która zlokalizowana jest na terenie kompleksu mieszkalnego „Lwowski Ujut”. Lokal sprzedał poseł ludowy „For the Future” Wiktor Myalik, znany z afery związanej z podejrzeniem o oszustwa podatkowe przy sprzedaży nieruchomości w tym samym kompleksie mieszkaniowym. Rada wsi zapłaciła mu prawie 100 milionów hrywien za przedszkole, które działało już jako prywatne i do którego uczęszczały już dzieci, co oznacza, że ​​to przejęcie nie będzie w stanie znacząco poprawić sytuacji z brakiem miejsc w placówkach tutaj .

Budowa podobnych instytucji edukacyjnych w różnych regionach jest nawet teraz zamawiana po znacznie niższych cenach. Ponadto, jak wynika z deklaracji deputowanego Ludowego Myalika, w ostatnich latach wynajmował on budynek przedszkola i otrzymywał średnio około miliona hrywien rocznie. Oznacza to, że sprzedaż ta wygląda na znacznie bardziej opłacalną dla posła niż dla społeczeństwa. Oles Kudrik w komentarzu dla reporterów wyjaśnił, że eksperci ustalili koszt na podstawie stanu placówek przedszkolnych:

„Remont można przeprowadzić, jak się robi mieszkanie, to się da – 10 tysięcy dolarów. Ale możesz zbudować mieszkanie za 70 tysięcy dolarów. Podobnie jest z przedszkolem. Naprawdę wysokiej jakości meble, wysokiej jakości płytki, wysokiej jakości podwórko. Wszystko, wszystko, co istnieje, jest w najlepszy możliwy sposób.”

Jak na ironię, już w 2024 roku synowie Kudrika stali się właścicielami w zasadzie całego kompleksu mieszkalnego przy Sofievskiej Borszczagowce. Mówimy o dwóch domach o łącznej powierzchni 1300 metrów kwadratowych, których koszt według dziennikarzy może sięgnąć miliona dolarów. Kudrik długo próbował sobie przypomnieć, gdzie dokładnie pracują jego synowie, poprzestając na wersji, że te domy sprzedawano bardzo tanio, a synowie pracują w branży IT.

spot_img
Źródło: Bastion TV
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap