Tether opublikował swoje pisma do władz USA, w których szczegółowo opisuje swoje działania mające na celu zwalczanie prania pieniędzy i finansowania terroryzmu. Powiedziała także, że aktywnie współpracuje z organami ścigania. Od 1 grudnia zamrożono konta osób objętych sankcjami, posiadających aktywa o wartości 435 mln dolarów.
Tether ściśle współpracuje z Federalnym Biurem Śledczym (FBI) i amerykańskimi tajnymi służbami. Tak wynika z listów organizacji do przedstawicieli władz amerykańskich.
Sama firma je opublikowała. Pisma są datowane na 16 listopada i 15 grudnia 2023 r. Zostały one zaadresowane do senator Cynthii Lummis i przedstawicielki USA French Hill.
Spółka opisuje w nich szczegółowo działania podjęte w celu zwalczania prania pieniędzy (AML) i finansowania terroryzmu. Wspominają także o „aktywnej i szeroko zakrojonej współpracy” Tethera z organami ścigania zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie.
W listach wymienia się między innymi Departament Sprawiedliwości, Tajne Służby i FBI. Spółka oświadczyła także, że przestrzega sankcji nałożonych przez amerykański Urząd Kontroli Aktywów Zagranicznych.
„Tether angażuje się w ustanawianie nowych standardów branżowych poprzez swoje zaangażowanie w bezpieczeństwo, zgodność z przepisami i wsparcie dla egzekwowania prawa, mając nadzieję, że praktyki te staną się normą w branży kryptowalut” – stwierdziła organizacja w notatce.
W piśmie z 15 grudnia wskazano również, że Tether zamroził portfele objętych sankcjami osób fizycznych i kontrahentów posiadających aktywa o wartości 435 mln dolarów.
Od 1 grudnia, kiedy weszły w życie nowe zasady bezpieczeństwa na platformie, rzeczywiście doszło do kilku dużych blokad adresów przez firmę.
Na początku miesiąca firma zamroziła jednocześnie 161 adresów. zablokowano cztery kolejne portfele , których łączne saldo przekroczyło 40 milionów dolarów.