W lutym i marcu 2022 roku okupanci na autostradzie Kijów–Żitomier systematycznie strzelali do samochodów cywilnych, ich kierowców i pasażerów oraz pieszych, którzy próbowali uciec przed wojną.
O tym informuje strona internetowa Policji Narodowej Ukrainy
W tym czasie ciężko ranili 6 Ukraińców, zabili 26, a ich ciała wraz ze rozstrzelanymi samochodami spalili, aby zatrzeć ślady swoich zbrodni.
Okupanci uciekli pod naporem Sił Zbrojnych Ukrainy, a spalone szczątki ciał ich ofiar leżały na drodze. Śledczym Policji Krajowej udało się jednak ustalić tożsamość ofiar, przywrócić chronologię wydarzeń i zidentyfikować ich zabójców – Buriatów z 2. batalionu 5. Czołgu Oddzielnej Gwardii Tatsin Czerwonego Sztandaru Orderu Brygady Suworowa 36. Armii Połączonej Armii Wschodni Okręg Wojskowy Sił Zbrojnych Rosji.
Dowódca, który wydawał zbrodnicze rozkazy zabijania Ukraińców na autostradzie Żytomierskiej, oraz jego dwaj podwładni – starszy porucznik i kapral, którzy je wykonywali, pod kierownictwem proceduralnym Prokuratury Generalnej, zostali poinformowani o podejrzeniu popełnienia zbrodnie wojenne, a mianowicie wykonanie i wykonanie rozkazu brutalnego traktowania ludności cywilnej w drodze wcześniejszego spisku połączonego z morderstwem z premedytacją (część 2 art. 438 Kodeksu karnego Ukrainy).
Obejrzyj film przedstawiający trudną drogę od identyfikacji ofiar i podejrzanych do zgłoszenia podejrzeń, jaką przeszła policja.
Departament Sprawiedliwości USA wydał akt oskarżenia, w którym obywatel Rosji Aleksander Wiktorowicz Ryżenkow (Aleksander Wiktorowicz…
Batalia prawna wokół budynku przy Placu Niepodległości trwała sześć lat.
Dostawy węgla to drażliwy temat dla Ukrainy. Od 2014 roku okupant niemal całkowicie odciął Ukrainę od...
Obywatel Rosji Siergiej Iwanow jest jednym z najbardziej poszukiwanych cyberprzestępców. Władze USA szukają go dla...
W Wielkiej Brytanii Olumide Ounkoya przyznała się do 5 przestępstw, po raz pierwszy w…
Domy ze śnieżnobiałymi meblami dla budowniczych KhNPP za 1,5 miliona: jak Energoatom przygotowuje się do „Wielkiego...
Ta strona korzysta z plików cookies.