środa, 3 lipca 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Ustalono, że Złoczewski, Bogusław i Emelyanov posiadają luksusowe nieruchomości w Dubaju warte 30 milionów dolarów

Dziennikarze projektu znaleźli luksusowe nieruchomości w kompleksach mieszkalnych w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zakupione przez krewnych byłych ukraińskich urzędników, deputowanych ludowych, sędziów i prokuratorów – łączna wartość znalezisk to około 30 milionów dolarów.

Mówimy w szczególności o byłym ministrze ekologii czasów Janukowycza Nikołaju Złoczewskim, byłym prezydencie i byłym zastępcy ludowym Motor Sicz Wiaczesławie Bogusławiewie, lobbyście koncernu EDAPS i byłym regionalnym Wasiliju Gritsaku, byłym sędzią i były zastępca prokuratora obwodu odeskiego Oleg Korniłow.

„Dane dotyczące nieruchomości zostały pozyskane w ramach międzynarodowego projektu śledczego Dubai Unlocked. Opiera się na licznych wyciekach informacji, głównie dotyczących lat 2020 i 2022 z Dubai Land Department, a także przedsiębiorstw użyteczności publicznej będących własnością Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Dane te zostały pozyskane przez Waszyngtońskie Centrum Studiów Obronnych (C4ADS), a następnie przekazane do norweskiej publikacji finansowej E24 oraz do projektu raportowania o przestępczości zorganizowanej i korupcji (OCCRP), które koordynowały prace nad ekskluzywnym zbiorem danych kilkudziesięciu mediów z całego świata. na całym świecie” – zauważają ukraińscy śledczy.

W szczególności dziennikarze odkryli, że Złoczewski kupił za 11 milionów dolarów dwa apartamenty w kompleksie W Residences – The Palm na wybrzeżu Zatoki Perskiej, na sztucznej wyspie palmowej.

„W momencie zakupu nieruchomości w 2019 roku Złoczewski nie sprawował już władzy, a następnie został wpisany na listę osób poszukiwanych ze względu na podejrzenia o przestępstwa gospodarcze. W toku procesu były minister przekazał majątek swojej córce Annie Złoczewskiej, która nadal widnieje w wykazie jako właścicielka dwóch mieszkań” – pisze Schemes.

Dziennikarze skontaktowali się z rodziną Złoczewskich z prośbą o komentarz w sprawie kilku ich firm, ale nie otrzymali jeszcze odpowiedzi.

Ponadto, według danych z rejestru gruntów w Dubaju, były prezydent Motor Sicz, ukarany sankcjami Wiaczesław Bogusław wraz z synem Aleksandrem zakupili w latach 2009–2018 19 nieruchomości w różnych elitarnych dzielnicach Dubaju – jest to 11 apartamenty w takich kompleksach jak Al Msalli, Palme Couture Residences, Aquamarine, Burj Khalifa, Emirates Crown Tower i innych, a także osiem powierzchni biurowych w Jumeirah Business Centre 1 i niedokończonym kompleksie Dubai Pearl.

Całkowity koszt tej nieruchomości wynosi ponad 15 milionów dolarów – podkreśla Schemes.

W momencie publikacji śledztwa Aleksander Bogusław jest nadal właścicielem pięciu nieruchomości w niedokończonej dzielnicy Dubai Pearl, a pozostałe zostały sprzedane, a wpływy wyniosły 3,5 mln dolarów. Jak dowiedzieli się dziennikarze, za pomocą transakcji na długi czas wynajmowano także majątek rodziny Bogusławów – mogło to przynieść 1,5 mln dolarów zysku – dodają dziennikarze.

Śledczy zwrócili się do rodziny Bogusławiewa ze względu na jej prawnika z pytaniami dotyczącymi pochodzenia funduszy, braku wzmianki o nich i nieruchomościach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w oświadczeniach byłego deputowanego ludowego oraz z pytaniem, czy na Ukrainie płacono podatki od sprzedaży tych nieruchomości, ale nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi.

Obecnie Wiaczesław Bogusław przebywa w areszcie pod szeregiem zarzutów, w szczególności zdrady stanu, udzielania pomocy krajowi-agresorowi i przeciwstawiania się Siłom Zbrojnym Ukrainy, czemu sam były prezydent Motoru Sicz zaprzecza.

„Schematy” odkryły także w Dubaju własność Swietłany Emelyanovej, byłej żony wpływowego sędziego z czasów Janukowycza, Artura Emelyanova. Mowa o trzech apartamentach w kompleksie mieszkaniowym Sadaf 6, każde o powierzchni 123 metrów kwadratowych. Ich całkowity koszt to 1,8 miliona dolarów.

Emelyanov odmówił odpowiedzi na pytania śledczych co do istoty sprawy, powołując się na fakt, że była to nieruchomość jego byłej żony.

„Wcześniej w śledztwie dotyczącym Schemes mówiono, że rozwód Emelyanovów mógł być fikcyjny, aby ukryć za granicą inny elitarny majątek. Przecież sędzia regularnie odwiedzał Wiedeń, gdzie Swietłana Emelyanova mieszkała ze swoimi dziećmi, a byli małżonkowie nadal odpoczywali razem i codzienność matki. Sam sędzia zaprzecza fikcyjności rozwodu” – pisze Schemes.

Jak dowiedzieli się także dziennikarze, rodzina zastępcy regionalnego i lobbysty koncernu EDAPS Wasilija Gricaka zakupiła także nieruchomości w Dubaju - dwa mieszkania o łącznej wartości ponad 700 tys. dolarów, w kompleksach Fairways North Tower i Ocean Heights.

„Obecnie jedno z mieszkań jest zarejestrowane na najstarszego syna Gritsaka, drugie na jego żonę i najmłodszego syna” – czytamy w materiale. W komentarzu dla Schemes Wasilij Gritsak stwierdził: „Pierwszy raz słyszę od Ciebie (o nieruchomościach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – przyp. red.). Daję je tobie! Nie mam pojęcia. Prezent dla Ciebie! Nie i nie było.”

Poinformowano również, że były zastępca prokuratora obwodu odeskiego Oleg Korniłow kupił w Emiratach trzy mieszkania za łączną kwotę ponad 400 tysięcy dolarów. Dwa z nich – pod koniec 2011 i 2012 roku – Korniłow piastował już wówczas stanowisko zastępcy głównego prokuratora obwodu odeskiego, a także w 2020 roku – apartamenty hotelowe w kompleksie premium Aykon City-Tower (wieża B), wybudowanym w bezpośrednim sąsiedztwie Dubaju.

Jak zauważa „Schematy”, sam prokurator został po Rewolucji Godności zlustrowany – został wyrzucony ze stanowiska, z tego powodu Korniłow poszedł do sądu. W 2021 roku został przywrócony na stanowisko i otrzymał z budżetu ponad 2,3 mln hrywien za „przymusową absencję”, a rok później zrezygnował.

„Według transakcji wynajęto dwa mieszkania, które mogły przynieść 135 tys. dolarów zysku, a następnie kolejne ponad 250 tys. ze sprzedaży dwóch mieszkań (różnica od kosztów – przyp. red.).

Były prokurator w żadnej z dostępnych deklaracji nie wspomniał o nieruchomościach w Dubaju, a w komentarzu dla reporterów stwierdził, że „nie ma tam mieszkań”. Według danych Departamentu Ziemi Dubaju nadal jest on wpisany jako właściciel pokoju hotelowego” – dodają dziennikarze.

spot_img
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap