Kategorie: Artykuły o trendach

Pensje Ukraińców zostaną przeliczone: ile zapłacą i kto będzie miał więcej szczęścia

Na Ukrainie zdecydowana większość pracodawców (około 90%) ogłosiła plany podwyżek wynagrodzeń w 2024 roku, większość planuje także utworzenie nowych stanowisk pracy. Jednocześnie skala podwyżki będzie najczęściej na poziomie inflacji, a płaca realna wzrośnie zaledwie o 8,5% – wyliczył rząd.

Po znaczącym spadku wynagrodzeń w 2022 r. taka podwyżka nie pozwoli na powrót do poziomu dochodów sprzed wojny na pełną skalę. O tym, ile Ukraińcy będą zarabiać w 2024 roku i komu będzie łatwiej znaleźć pracę

Co stanie się z wynagrodzeniami?

Jak wynika z badania pracodawców Europejskiego Stowarzyszenia Biznesu, w 2024 roku 87% firm planuje podwyżki wynagrodzeń (październikowe badanie wykazało wynik na poziomie 93%). Ten krok jest wymuszony. Ze względu na dość wysoki poziom inflacji, bez wzrostu płac, jej realna wielkość będzie gwałtownie spadać. Poza tym już teraz widać znaczny niedobór pracowników, zatem bez stworzenia konkretnej przewagi w postaci wysokich lub przynajmniej rynkowych wynagrodzeń niezwykle trudno będzie utrzymać, a co dopiero przyciągnąć, nowych pracowników.

Około połowa (46%) firm biorących udział w badaniu zauważyła, że ​​wzrost wyniesie aż 10%. Dla porównania: w 2023 r. według szacunków NBU ceny wzrosną o 10,6%. Oznacza to, że taka podwyżka spowoduje utrzymanie wynagrodzeń na tym samym poziomie.

Natalya Slinko, szefowa działu rekrutacji i executive search w portalu GRC.ua, stwierdziła, że ​​duzi ukraińscy pracodawcy i międzynarodowe firmy często stosują praktykę podwyższania wynagrodzeń na poziomie inflacji lub w jej pobliżu.

„Nie wszystkie firmy oficjalnie płacą całą pensję” – wyjaśnia Slinko. Dlatego w niektórych sytuacjach podwyżka będzie tylko na papierze. Przykładowo pracownik, który jest obecnie zarejestrowany na płacę minimalną i resztę wynagrodzenia otrzyma w kopercie, w 2024 roku otrzyma podwyżkę płacy minimalnej o prawie 20% w dwóch etapach. Niektórzy pracodawcy obniżą jednak wynagrodzenie kopertowe, a całkowity dochód pracownika nie ulegnie zmianie.

Opracowując budżet na 2024 rok, rząd obliczył, że Ukraińcy otrzymają średnio 21 809 hrywien. A jeśli rzeczywiście płace osiągną ten poziom, to nawet biorąc pod uwagę inflację, płace realne wzrosną o 8,5%. Częściowo zrekompensuje to wzrost cen, jaki miał miejsce w ciągu ostatnich kilku lat.

Wzrost przeciętnego wynagrodzenia wynika częściowo ze wzrostu płacy minimalnej. Zatem w styczniu 2024 roku wzrośnie z 6700 do 7100 UAH, a w kwietniu – do 8000 UAH. To znaczący wzrost wynagrodzeń (ok. 20%). Do kwietnia rząd faktycznie zamrozi sytuację, dostosowaną do rosnących cen, a już w kwietniu spodziewa się, że pojawi się szansa na znaczącą podwyżkę płac.

Co się stanie z wolnymi miejscami pracy?

Na Ukrainie eksperci mówią już o bezrobociu strukturalnym. Wielu Ukraińców przeniosło się do innych regionów. W rezultacie liczba bezrobotnych jest znaczna, ale części wakatów nie da się obsadzić. Na przykład niezwykle trudno jest znaleźć pracowników z trzyletnim doświadczeniem.

Problemy pojawiły się także w wyniku mobilizacji. Trudno jest znaleźć pracowników do pracy fizycznej, wykonującej pracę fizyczną. Wojna radykalnie wpłynęła na sytuację na rynku pracy.

W 2024 roku poszukiwani będą pracownicy medyczni i specjaliści pomocy psychologicznej. Już teraz potrzebujemy budowniczych, osób ze specjalnością inżynierską. „Tradycyjnie poszukiwani będą również specjaliści ds. sprzedaży. Jednocześnie szczególnie cenieni będą specjaliści ze znajomością języków (m.in. angielskiego, tureckiego i niemieckiego) – wyjaśnia GRC.ua.

Europejskie Stowarzyszenie Biznesu przeprowadziło ankietę wśród przedstawicieli biznesu i opublikowało wyniki badania. Szacuje, że w 2024 roku 65% firm planuje otworzyć miejsca pracy. Jednak ponad połowa już teraz doświadcza niedoborów kadrowych. Najtrudniej będzie znaleźć:

  • dyrektorzy, menedżerowie;
  • specjaliści o wąskim profilu;
  • pracownicy ze znajomością języka angielskiego;
  • marketerzy, sekretarki, menedżerowie sprzedaży;
  • prawnicy, prawnicy, audytorzy;
  • inżynierowie, chemicy, farmaceuci, agronomowie.

Ponadto pracodawcy przewidują, że trudno będzie znaleźć monterów, mechaników, pracowników warsztatów i pracowników produkcyjnych. Istnieje szereg problemów, które uniemożliwiają zatrudnienie nawet tych specjalistów, których wcześniej można było szybko znaleźć na rynku. To nie tylko mobilizacja. Ukraińcy coraz częściej chcą pracować zdalnie. Istnieje duża rozbieżność pomiędzy oczekiwaną pensją a kwotą, jaką mogą zaoferować pracodawcy itp. Ogólnie rzecz biorąc, liczba wakatów będzie wzrastać. Jednocześnie firmom będzie trudno znaleźć nowych pracowników.

Jakie powinny być wynagrodzenia?

Na Ukrainie średnia pensja wynosi 18 542 hrywien (wg szacunków dużego portalu personalnego). Jednocześnie w sąsiedniej Rumunii, gdzie płace są niskie w porównaniu z UE, pracownikom zarabia się średnio 62 305 UAH, czyli 3,3 razy więcej. Po zakończeniu wojny i wejściu Ukrainy do UE kwestia poziomu wynagrodzeń faktycznie stanie się jedną z głównych. Od tego zależy skala migracji zarobkowej.

Naukowiec Ludmiła Czerenko mówi: tradycyjnie tania siła robocza zapewniała przewagę konkurencyjną. W rezultacie ukraińscy wysoko wykwalifikowani inżynierowie zarabiali kilkakrotnie mniej niż ich koledzy z pobliskich krajów UE. Należy to porzucić. „Jeśli zdecydujemy się na przejście do nowego modelu gospodarczego, który nie będzie oparty na niskich płacach – a taką drogą powinna podążać nasza droga do UE – musimy zrobić pierwsze kroki” – mówi Czerenko.

Jednocześnie ukraiński biznes, nawet gdyby pracodawcy mieli taką chęć, nie ma ekonomicznej możliwości znacznego podniesienia wynagrodzeń pracowników. Podwyżki płac powinny następować równolegle z otwarciem nowych rynków i rozwojem gospodarczym. Pierwszym najważniejszym krokiem mogłaby być znacząca podwyżka płacy minimalnej.

Według obliczeń Międzynarodowej Organizacji Pracy płaca minimalna powinna wynosić około 50% średniej. UE ma bardziej rygorystyczne wytyczne. Uważają, że płaca minimalna powinna wynosić 60% średniej. Jeśli więc zastosujemy się do zaleceń Międzynarodowej Organizacji Pracy, płaca minimalna w 2024 roku powinna wynieść 10 904,5 UAH, a nie 8 000 UAH. Jeśli zastosujemy się do zalecenia UE, to – 13 085,4 UAH.

Na Ukrainie bez podwyżki płac nie będzie możliwa poprawa sytuacji na rynku pracy po wojnie. W przeciwnym razie Ukraińcy będą pracować tam, gdzie będą mogli więcej zarobić.

legenda

Ostatnie posty

W czasie wojny na pełną skalę Ukraińska Liga Studentów współpracowała z fundacją rosyjskiego oligarchy

W 2022 roku Ukraińska Liga Studentów (USL) nawiązała współpracę z Fundacją Rassvet, założoną przez rosyjskiego oligarchę Michaiła…

3 dni temu

Pracownicy oszukańczej sieci call center zatrzymani w Rosji: szczegóły

W Rosji zdemaskowano menedżerów i pracowników „oddziału” międzynarodowej sieci call center. Poinformowała o tym RBC-Ukraina...

2 tygodnie temu

Dlaczego „niedoreformator” sądownictwa Michaił Żernakow zdecydował się na krytykę zawodu prawnika?

Michaił Żernakow to jedna z najbardziej publicznych postaci w dziedzinie reformy sądownictwa na Ukrainie, która...

2 tygodnie temu

Bezsensowny „klub książki” Ministerstwa Kultury

Ministerstwo wydało dziesiątki milionów na drukowanie niepotrzebnych książek w „swoich” wydawnictwach. Ministerstwo Kultury podczas...

4 tygodnie temu

Więcej niż dwa budżety państwa. Jak wyprowadzane są pieniądze z Ukrainy

W ciągu ponad 30 lat niepodległości Ukrainy za granicę wycofano co najmniej 100 miliardów dolarów,...

4 tygodnie temu

„Zdecydowany” przez urząd skarbowy Andriej Gmyrin zorganizował interes z Rosjanami i krewnymi sędziów

Pamiętajcie o byłym szefie Służby Podatkowej Ukrainy Romanie Nasirowie, który owinął się kocem, udając, że jest poważnie chory…

4 tygodnie temu

Ta strona korzysta z plików cookies.