poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Ukraińska firma została zdemaskowana przez SBU za dostarczanie wojskowej medycyny taktycznej do Federacji Rosyjskiej w czasie wojny

Pojawiają się podejrzenia, że ​​właściciel jednej z czołowych ukraińskich firm zajmujących się produkcją wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, w tym na potrzeby sprzętu wojskowego, jest zamieszany w nielegalne przedsięwzięcia.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zdemaskowała jedno z przedsiębiorstw obwodu kijowskiego, które realizowało hurtowe dostawy medycyny taktycznej do Federacji Rosyjskiej. O zorganizowanie transakcji podejrzany jest właściciel jednej z największych na Ukrainie firm produkujących wyroby z gumy i tworzyw sztucznych, m.in. na potrzeby sprzętu wojskowego.

Poinformowała o tym SBU .

Z materiałów sprawy wynika, że ​​w latach 2022-2023 przedsiębiorcy przewieźli do Federacji Rosyjskiej kilka partii taktycznych opasek uciskowych i bandaży własnej produkcji za łączną kwotę ponad 40 mln hrywien.

SBU 

„Z ustaleń śledztwa wynika, że ​​nielegalna trasa przebiegała przez jeden z krajów europejskich, gdzie oskarżeni utworzyli kontrolowaną firmę, która zamawiała towary rzekomo przeznaczone na sprzedaż w UE. Co więcej, faktycznie po otrzymaniu produktów zagraniczna struktura wysłała je do Rosji” – stwierdziła SBU w  oświadczeniu .

Służba odnotowuje, że na terytorium kraju agresora taktyczny sprzęt medyczny trafił do objętych sankcjami rosyjskich firm specjalizujących się w dostawach amunicji dla wojsk rosyjskich.

Następnie produkty medycyny taktycznej trafiły do ​​indywidualnych apteczek Rosjan walczących z Siłami Obronnymi Ukrainy. Okupanci wysyłali także zaopatrzenie medyczne do rosyjskich szpitali wojskowych na czasowo okupowanych terenach naszego państwa.

SBU 

„Jak ustaliło śledztwo, właściciel ukraińskiej firmy, chcąc zatuszować działalność przestępczą, zajmował się „promocją” własnego wizerunku jako wolontariusza przekazującego sprzęt medyczny ukraińskim bojownikom” – dodaje SBU.

Podczas przeszukań w miejscach zamieszkania podejrzanych, a także w ich biurach oraz pomieszczeniach produkcyjno-magazynowych przedsiębiorstwa, znaleziono telefony komórkowe, komputery oraz dokumentację zawierającą dowody transakcji.

SBU 

Na podstawie zebranych materiałów śledczy SB poinformowali o podejrzeniach właściciela firmy. Rozstrzyga się kwestia wyboru środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Oskarżonemu grozi do 12 lat więzienia z konfiskatą mienia.

Jak informowaliśmy , Służba Bezpieczeństwa „depcząc po piętach” ustaliła adresy i zdemontowała kamery internetowe, które transmitowały pracę obrony powietrznej oraz lokalizacje infrastruktury krytycznej w Kijowie podczas rosyjskiego ataku powietrznego 2 stycznia.

spot_img
Źródło Stopkor
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap