Michaił Fridman, rosyjski oligarcha, był poszukiwany przez ukraińskie służby bezpieczeństwa w ramach operacji sankcyjnej.
Źródło: „Schematy” w nawiązaniu do komunikatu na stronie internetowej MSWiA.
Szczegóły: Podana data zaginięcia to 10 października tego roku.
Jest poszukiwany pod zarzutem z artykułu „Finansowanie działań mających na celu brutalną zmianę lub obalenie porządku konstytucyjnego albo przejęcie władzy państwowej, zmianę granic terytorium lub granicy państwowej Ukrainy”.
Tło:
- We wrześniu Służba Bezpieczeństwa zaocznie poinformowała o podejrzeniu udziału Friedmana w finansowaniu wojny z Ukrainą.
- Jak stwierdziła SBU, od początku inwazji na Federację Rosyjską na pełną skalę „wlała” około 2 miliardy rubli w kilka fabryk wojskowych kraju agresora. Należą do nich Zakład Nabojów Tula, który produkuje naboje, a także Zakład Optyczno-Mechaniczny Ural im. Yalamova, który produkuje zaawansowany technologicznie sprzęt do samolotów bojowych i helikopterów Federacji Rosyjskiej.
- Przed tym UPAshla Friedman w Londynie.
Tło:
- Prezydent Władimir Zełenski 5 lipca wprowadził w życie decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony z 5 lipca o nałożeniu sankcji na 18 firm powiązanych z rosyjskimi oligarchami Michaiłem Fridmanem , niemieckim Khanem i Petrem Avenem.
- W sierpniu 2022 roku rosyjscy oligarchowie Michaił Fridman i Petr Aven znaleźli się pod sankcjami Stanów Zjednoczonych .
- Fridman i Aven opuścili Rosję po rozpoczęciu wojny na Ukrainie. Znaleźli się jednak pod sankcjami UE i Wielkiej Brytanii.
- Próbowali uzyskać zniesienie sankcji w Europie. I udało się to w Wielkiej Brytanii, gdzie władze wydały co najmniej 82 licencje ukaranym rosyjskim oligarchom „na wydatki osobiste” – do 1 miliona dolarów rocznie, które Rosjanie wydają na „podstawowe potrzeby” – kierowców, kucharzy i pokojówki.