W Ukrposzcie doszło do kolejnej afery w związku z zagubieniem paczki przeznaczonej dla wysiedlonych dzieci. Odpowiednia skarga klienta pojawiła się w komentarzach na oficjalnej stronie operatora pocztowego w serwisie społecznościowym Facebook.
Ukrposhta świadczy usługi milionom Ukraińców we wszystkich zakątkach kraju. Przepływ klientów jest ogromny, więc sytuacje konfliktowe nie są rzadkością. Ludzie często narzekają, że na paczki trzeba czekać zbyt długo, a czasami paczki po prostu się gubią.
W ten sposób Ukrainka skarżyła się na jakość pracy Ukrposhty w związku z zagubieniem paczki dla wysiedlonych dzieci, która zawierała ubrania, buty i zabawki.
„Nie polecam też korzystania z usług Ukrposhty, skradziono paczkę dla wysiedlonych dzieci z Chersonia, paczkę z butami, ubraniami, zabawkami o wadze 6 kg” – podzieliła się Ukrainka.
Kobieta zauważyła, że po 2,5 miesiącach przesyłka nie dotarła do adresatów i przypuszczała, że została skradziona.
„Paczka została wysłana 8 czerwca z Chersonia i nadal nie ma rozwiązania, jest tylko korespondencja z niekompetentnymi Ulyaną i Snezhaną” – skarży się klient.