Stołeczne organy ścigania powiadomiły o podejrzeniu urzędnika Miejskiej Administracji Państwowej w Kijowie, który – jak wynika ze śledztwa – zorganizował program wyłudzeń od przewoźników drogowych.
„Pracownicy SBI zgłosili podejrzenia zastępcy dyrektora jednego z wydziałów Miejskiej Administracji Państwowej w Kijowie, który zażądał łapówki od kijowskich przewoźników drogowych. Podejrzenie zgłoszono także prywatnemu przedsiębiorcy, który pomógł urzędnikowi zorganizować system wyłudzeń.”
W kwietniu 2024 r. żona żołnierza, który w czasie służby męża zarządzał firmą transportową, skontaktowała się z Państwowym Biurem Śledczym. Firma obsługiwała jedną z tras w Kijowie. Kobieta skarżyła się na systemowe naciski ze strony urzędnika i groźby zerwania obowiązującej umowy na przewóz osób, jeśli nie zgodzi się na „współpracę”. W szczególności firma musiała co tydzień przekazywać urzędnikowi za pośrednictwem kontrolowanej spółki 40 tysięcy hrywien za prawo do pracy na trasie.
Funkcjonariusze zatrzymali przedsiębiorcę-pośrednika natychmiast po otrzymaniu kolejnej „transzy” dla urzędnika.
Przeprowadzono obecnie szereg przeszukań, podczas których skonfiskowano dokumenty i sprzęt potwierdzający nielegalną działalność.
Urzędnik Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa i jego wspólnik są podejrzani o otrzymywanie od urzędnika nielegalnych świadczeń
Sprawdzane jest także ewentualne zaangażowanie kierownictwa urzędnika w realizację przestępczego schematu.
Co poprzedziło: 4 czerwca Państwowe Biuro Śledcze przeprowadziło przeszukania w pomieszczeniach Miejskiej Administracji Państwowej Kijowa oraz w biurze zastępcy Witalija Kliczki, Konstantina Usowa.