W Kijowie pracownik banku ukradł instytucji finansowej 400 tys. dolarów. Przestępca ukrył pieniądze w plecaku i je wyjął. Grozi mu 12 lat więzienia.
Poinformowała o tym służba prasowa Komendy Głównej Policji Krajowej w Kijowie.
Wskazuje się, że kijowska policja otrzymała wiadomość od ochroniarzy jednej ze stołecznych instytucji finansowych o stwierdzeniu braku dużej kwoty pieniędzy. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, ustalili, że w zaginięcie zamieszany jest 22-letni pracownik tego samego banku.
Podczas kolejnej procedury księgowej pracownik banku wykorzystał tę chwilę i ukrył w plecaku cztery worki gotówki i wyszedł na przerwę na lunch. Jeszcze tego samego dnia podczas przeliczenia pozostali pracownicy instytucji odkryli braki na kwotę około 400 tys. dolarów (16 mln hrywien).
Napastnik został zatrzymany i poinformowany o podejrzeniu przywłaszczenia mienia przez osobę nadużywającą w szczególnie dużej skali swojego stanowiska służbowego.
Rozstrzyga się kwestia wyboru środka zapobiegawczego dla pracownika banku. Sprawcy grozi do dwunastu lat więzienia.
„Śledztwo trwa, policja ustala lokalizację skradzionych środków” – poinformowała służba prasowa.