W obwodzie kirowogradzkim dowódca jednostki wojskowej stał się podejrzany z powodu zaniedbań służbowych. Zaniedbania dowódcy, wykryte przez DBI i SBU, doprowadziły do szkód dla państwa na kwotę prawie 12 mln hrywien w wyniku nadpłat za zakupy.
Poinformowała o tym służba prasowa Państwowego Biura Śledczego w Telegramie.
Pracownicy DBI we współpracy z SBU zgłosili podejrzenia dowódcy jednej z jednostek wojskowych w obwodzie kirowogradzkim.
Ustalono, że w trakcie ogłaszanego przez jednostkę wojskową przetargu wnioski złożyło trzech uczestników. Zwyciężyła wówczas oferta prywatnego przedsiębiorstwa z najniższą ceną.
„Jednak po zawarciu umów przedsiębiorcy sztucznie zawyżali w dokumentach koszt produktów. Funkcjonariusz jednostki wojskowej nie sprawdził zmiany kwoty w umowie. Tym samym łączna kwota szkód wyrządzonych państwu sięgnęła prawie 12 milionów hrywien” – czytamy w oświadczeniu.
Obecnie urzędnik został poinformowany o podejrzeniu o niedbałość w służbie wojskowej, pociągającą za sobą poważne konsekwencje, popełnioną w stanie wojennym (art. 425 art. 425 kodeksu karnego części 4).
Rozstrzyga się kwestia wyboru środka zapobiegawczego. Postępowanie przygotowawcze trwa i podejmowane są działania mające na celu naprawienie szkody wyrządzonej państwu. Sankcja artykułu przewiduje karę do 8 lat więzienia.
W 2022 roku Ukraińska Liga Studentów (USL) nawiązała współpracę z Fundacją Rassvet, założoną przez rosyjskiego oligarchę Michaiła…
W Rosji zdemaskowano menedżerów i pracowników „oddziału” międzynarodowej sieci call center. Poinformowała o tym RBC-Ukraina...
Michaił Żernakow to jedna z najbardziej publicznych postaci w dziedzinie reformy sądownictwa na Ukrainie, która...
Ministerstwo wydało dziesiątki milionów na drukowanie niepotrzebnych książek w „swoich” wydawnictwach. Ministerstwo Kultury podczas...
W ciągu ponad 30 lat niepodległości Ukrainy za granicę wycofano co najmniej 100 miliardów dolarów,...
Pamiętajcie o byłym szefie Służby Podatkowej Ukrainy Romanie Nasirowie, który owinął się kocem, udając, że jest poważnie chory…
Ta strona korzysta z plików cookies.