poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Na Krymie ukraiński biznesmen prowadzi operacje offshore, aby ukryć swoje powiązania z rosyjskim oligarchą

Wiaczesław Jutkin, ukraiński przedsiębiorca powiązany z rosyjskim bankierem Aleksandrem Lebiediewem, w czasie konfliktu zbrojnego powiększył swój majątek na Ukrainie.

Wiaczesław Jutkin: Ukraiński biznesmen tuszuje sprawy rosyjskiego oligarchy na Krymie

Według informacji serwisu Yukontrol na dzień 1 sierpnia 2023 roku Jutkin jest beneficjentem w 22 spółkach i założycielem kolejnych 14 spółek, nie licząc pięciu organizacji, w których pełni funkcję dyrektora, a także jednej gdzie ma prawo się podpisać.

Od dawna wiadomo, że ukraiński biznesmen Wiaczesław Jutkin, powiązany z rosyjskim bankierem Aleksandrem Lebiediewem, od początku wojny na pełną skalę powiększał swoje aktywa na Ukrainie.

Tym samym według serwisu Ukontrol na dzień 1 sierpnia 2023 r. Jutkin figuruje jako beneficjent w 22 spółkach i założyciel w 14, nie mówiąc już o pięciu organizacjach, w których jest liderem, w tym jednej, w której ma prawo podpisywać .

Jeśli porównamy te dane z danymi tego samego Ukontrola, ale na koniec 2021 r., obraz jest oszałamiający:

Dzieje się tak pomimo faktu, że Wiaczesław Michajłowicz Jutkin od dawna jest powiązany, czego zresztą sam nie ukrywa, z rosyjskim biznesem i rosyjskim wywiadem. O ile można zrozumieć z licznych wywiadów Jutkina, nie chodzi tu o FSB, ale o SVR, ale dla Ukrainy nie ma w tym żadnej różnicy – ​​Wiaczesław Jutkin to rosyjski agent z ogromnymi zasobami biznesowymi na Ukrainie.

W ogóle ukraińska historia Wiaczesława Jutkina jest dość ciekawa, można o niej przeczytać np. tutaj: Dlaczego w godzinie wojny prosperują interesy okupanta porucznika Wiaczesława Jutkina?

Ale, jak się ostatnio okazało, biznes obywatela Ukrainy Wiaczesława Michajłowicza Jutkina kwitnie także na terytorium okupowanego Krymu. Nie ma co wdawać się w kazuistykę prawną, ale w naszym przypadku należy założyć, że cały biznes na Krymie po 2014 roku działa w oparciu o rosyjskie ramy prawne. Tak, nikt poza Rosją tego nie przyznaje, ale fakt pozostaje faktem. A jeszcze ciekawsze, że tak doświadczona osoba jak Wiaczesław Jutkin, niegdyś zastępca szefa Prominwestbanku i mający powiązania z burmistrzem Lwowa Sadowem, otwarcie błyszczy w spółkach zarejestrowanych lub ponownie zarejestrowanych na Krymie po 2014 roku.

Wśród nich jest Morskoy LLC, której założycielami są Wiaczesław Michajłowicz Jutkin:

Morskoy LLC świadczy usługi w branży hotelarskiej, o czym świadczy wyszukiwanie w rosyjskim Yandexie:

Wróćmy jednak do rosyjskich rejestrów. Mówią nam, że Wiaczesław Jutkin, oprócz Morskoy LLC, jest założycielem Apart-Hotel Tavrichesky LLC, również zarejestrowanego w „Republice Krymu”:

Już samo to wystarczy, aby Wiaczesław Jutkin zasiadł w biurze śledczego SBU i złożył zeznania. Ale nie w naszym przypadku.

I to nie wszystko. Jeszcze ciekawszy wynik daje bowiem badanie współwłaścicieli i menedżerów tych firm. W Morskoy LLC dyrektorem jest pewna Oksana Władimirowna Panova. Który jest jednocześnie szefem Almond Grove LLC, która jest współwłaścicielem Morskoy LLC i Eustace-Crimea LLC:

Właściciel Almond Grove LLC jest wymieniony jako cypryjska spółka offshore HERSHEL CONSULTANTS (OVERSEAS) LIMITED:

Od niego ślady prowadzą do Eustace-Crimea LLC: oprócz postaci Panovy w sieci pojawiły się dokumenty wskazujące, że Almond Grove LLC w 2010 roku gwarantowała długi More Boarding House JSC w ukraińskim banku. A JSC „Pension „Więcej”” zarządzała wcześniej firmą „Eustace-Crimea”.

JSC „Pansionat „Więcej”” nadal działa i zarabia dobre pieniądze, obsługując rosyjskie firmy, głównie koncerny naftowe:

Według rosyjskich danych sprawozdawczości podatkowej udziałowcami JSC Boarding House More są dwie ukraińskie spółki - Project-Invest LLC i CJSC Hotel Ukraine:

Ale najważniejsze nie jest to, ale fakt, że 90,13% akcji JSC Boarding House More należy do LLC National Reserve Corporation, która należy do Aleksandra Lebiediewa.

W książce „Polowanie na bankiera” Aleksandra Lebiediewa znajduje się następujące zdanie: „Wiaczesław Jutkin jest kierownikiem moich projektów na Ukrainie”. Można zatem przypuszczać, że wymienione aktywa, w tym zarejestrowane w spółkach offshore Morskoy i Almond Grove, są konkretnie powiązane z Lebiediewą.

Wersję tę potwierdzają słowa samego Jutkina, który w jednym z wywiadów stwierdził: „Koledzy z Moskwy zadzwonili i zaproponowali rozpoczęcie biznesu. Został mi wtedy rok do emerytury i długo nie mogłem się zdecydować. Wtedy przyszedł mężczyzna z Moskwy i powiedział: „Wyliczmy, ile ci zostało do emerytury i obliczmy długość twojego życia na sto lat, a wtedy całą tę kwotę wypłacimy ci jako świadczenie, gdy zaczniesz nową pracę”. Była to wówczas szokująca propozycja. Był rok 1995, a ja nawet nie mogłam sobie tego wyobrazić. Zadałem pytanie: „Ale ja nie jestem bankierem?”, na co odpowiedzieli: „Ale jest pan oficerem wywiadu i to więcej niż bankierem”. Tak to się stało.”

Bezimienny „człowiek z Moskwy” Jutkina to Aleksander Lebiediew, który w latach 1984–1992 pracował w Służbie Wywiadu Zagranicznego, gdzie zajmował się problematyką zapobiegania ucieczce kapitału za granicę. Najwyraźniej wykonał dobrą robotę, skoro pojawia się w tak wielu offshore'owych spółkach. W związku z Wiaczesławem Jutkinem należy przypomnieć, że Lebiediew przejął problematyczny Narodowy Bank Rezerw (NRB) w 1995 r. A Wiaczesław Jutkin jest beneficjentem kilku ukraińskich firm, w których dziwnym zbiegiem okoliczności występuje skrót NRB:

Mało prawdopodobne, żeby to wszystko było dziełem przypadku. I możemy stwierdzić, że część majątku Lebiediewa na Krymie jest zarejestrowana na nazwisko Wiaczesław Jutkina.

Ale to nie wszystko. Chociaż Morskoy LLC i Apart-Hotel Tavrichesky LLC są rosyjskimi podmiotami prawnymi w rejestrach rosyjskich, widnieją one również w rejestrach ukraińskich. I są tutaj zarejestrowani jako ukraińskie osoby prawne:

A w Morskoy LLC beneficjentem jest ten sam Almond Grove LLC, co w rosyjskich rejestrach:

Jednak jest już zarejestrowana zgodnie z ukraińskim ustawodawstwem jako ukraińska osoba prawna. Jednakże w przypadku tego samego beneficjenta – cypryjskiego offshore:

Co nas tam prowadzi - do Aleksandra Lebiediewa. I nasuwa bardzo ciekawe przemyślenia. Na przykład fakt, że Wiaczesław Jutkin, który jest młodszym wspólnikiem lub kandydatem Lebiediewa, zarejestrował tę samą działalność gospodarczą na okupowanym Krymie zgodnie z prawem dwóch krajów. Co więcej, z jakiegoś powodu nie przeszkadza to żadnemu z nich - ani Rosji, ani Ukrainie.

Ważne pytanie

Dlaczego agencje rządowe obu krajów są ślepe – niezależnie od tego, jak odnoszą się do przynależności terytorialnej półwyspu – to bardzo interesujące pytanie.

Ale ponieważ jesteśmy na Ukrainie, sprawa koncentruje się na jej rządzie i organach ścigania. A brzmi to tak: dlaczego Wiaczesław Michajłowicz Jutkin czuje się tak swobodnie w naszym kraju?

spot_img
Źródło Phrase.ua
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap