Pomimo ciągłej aktywnej pracy mediów i społeczeństwa nad monitorowaniem dużych przetargów, władzom udaje się uczynić je jeszcze głupszymi. Również i tym razem przy podziale środków budżetowych wybór padł nie na dostawę APU, ale na remont liceum, co potwierdza umowa przetargowa.
Naprawa Liceum to szczytny cel, choć nie na jedno „ale”. Zakład ten znajduje się w obwodzie charkowskim, we wsi Tsirkuny. Jest to wioska, która wcześniej była okupowana, ale obecnie jest aktywnie ostrzeliwana przez wroga. Oznacza to, że jest to właściwie strefa frontu.
Na remont tego liceum przeznaczono 136 mln hrywien. Stało się to znane ze strony internetowej Prozoro, gdzie opublikowano odpowiedni przetarg i umowę. W trakcie przetargu klient został odrzucony przez tańsze propozycje prac. Dlatego zdecydowaliśmy się na naprawę po cenie wyższej o 15 mln hrywien. Zwycięzcą została firma Industrial Building Group.
Jak się okazało, remont liceum planowany jest po zawyżonych cenach. O tym oświadczyło Centrum Antykorupcyjne w Charkowie. Rozmawiali także o powiązaniach zwycięskiej firmy z byłym regionalistą Anatolijem Denisenko.
Ta firma nie jest tylko firmą, otrzymuje największą część dobrych przetargów w regionie Charkowa i prawie zawsze cena jest najwyższa. Ponadto jest częścią konsorcjum Building Group. Jej współzałożycielem jest były zastępca ludowy regionalny Anatolij Denisenko.
Tsirkuny to wieś niedaleko Charkowa, która pozostawała pod okupacją przez 72 dni. Po zwolnieniu został całkowicie oczyszczony z min i ludzie zaczęli tu wracać, aby zamieszkać.