Jak wynika ze śledztwa, Odessa odbierała Ukrainkom dokumenty, ograniczała ich przemieszczanie się i namawiała do współpracy.
W obwodzie odeskim funkcjonariusze organów ścigania zneutralizowali międzynarodowy kanał handlu ludźmi. Organizatorem był lokalny mieszkaniec.
O tym poinformowała Państwowa Służba Graniczna Ukrainy.
Według śledczych mieszkaniec Odessy poszukiwał kobiet rzekomo pracujących za granicą.
„Następnie po przybyciu do Rumunii napastnik odebrał Ukrainkom dokumenty, ograniczył ich przemieszczanie się i namówił do współpracy. Zabrała także pomoc społeczną, o którą zmusiła ofiary do ubiegania się o pomoc w innym kraju” – czytamy w komunikacie.
Napastnik został zatrzymany przez straż graniczną i policję. Została również poinformowana o podejrzeniu.
Przypomnijmy, że funkcjonariusze zdemaskowali grupę przestępczą, która od trzech lat czerpie korzyści z programu sprzedaży noworodków za granicę. Koszt jednego dziecka oszacowali na 50-70 tysięcy euro.
Któregoś dnia Natalia Veretennikova została zwolniona z aresztu śledczego. Razem z ojcem udało jej się uniknąć odpowiedzialności karnej...
Córka prezesa trzeciego apelacyjnego sądu administracyjnego (Dniepr), Anatolij Korszun, w czasie wojny wynajmowała ojcu...
Prezydent Władimir Zełenski powiedział, że Ukraina pracuje obecnie nad nową strategią państwa na morzu...
Władimir Gissem, obecny szef Użgorodskiej Fabryki Brandy, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci na Zakarpaciu.…
Podczas zakrojonej na szeroką skalę rosyjskiej inwazji na Ukrainę, pomiędzy 462 000 a...
Spoiler: problem nie leży w decyzji VACS, ale w sposobie pracy śledczych SBI… 25 czerwca…
Ta strona korzysta z plików cookies.