W Kijowie funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby podejrzane o handel kokainą na łączną kwotę około 4 mln hrywien. Jak poinformowała Prokuratura Rejonowa w Szewczence, podejrzenia postawiono trzem mężczyznom i jednej kobiecie w związku z organizowaniem sprzedaży narkotyków.
Poinformowała o tym Prokuratura Miejska w Kijowie.
W toku śledztwa ustalono, że podejrzani w Kijowie sprzedawali kokainę z ręki do ręki. W toku śledztwa przeprowadzono pięć zakupów operacyjnych oraz kilka rewizji, w wyniku których zabezpieczono ponad pół kilograma kokainy, opakowania i urządzenia ważące oraz wstępne dokumenty. Wartość skonfiskowanych narkotyków na czarnym rynku to ponad 4 miliony hrywien.
Obaj podejrzani jeździli luksusowymi samochodami. Jeden z nich, chcąc uniknąć aresztowania, ukrywał się przed policją w mercedesie GLA 250, powodując kilka wypadków oraz uszkadzając radiowóz i kilka innych samochodów. Skonfiskowano mu także korpus granatu RGN oraz zapalnik typu UDO (nowy model). Postawiono mu dodatkowe zarzuty dotyczące przechowywania amunicji (część 1 art. 263 Kodeksu karnego Ukrainy).
Trzem podejrzanym zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, jednemu 24-godzinny areszt domowy. Sankcja artykułów przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności z konfiskatą mienia.
Ujawnienie działalności przestępczej odbyło się dzięki wspólnym wysiłkom prokuratorów, funkcjonariuszy organów ścigania policji w Szewczence, wydziału zwalczania przestępczości narkotykowej, analityków, sił specjalnych i służby psiej.