Wojsko zwróciło się do twórców projektu o wykluczenie z ewentualnej mobilizacji osób, które naruszyły dyscyplinę wojskową i dopuściły się przestępstw podczas pełnienia obowiązków wojskowych. Nie chcą też widzieć tych, którzy dopuścili się zbrodni przeciwko państwu.
Skazani będą mobilizowani na Ukrainie. Odpowiedni projekt ustawy może wkrótce zostać przekazany Radzie Najwyższej do rozpatrzenia. Minister sprawiedliwości Denis Malyuska poinformował o tym 10 marca podczas teletonu.
„Myślę, że w przyszłym tygodniu projekt ustawy zostanie zarejestrowany i na następnym posiedzeniu Rady zostanie poddany głosowaniu w pierwszym czytaniu i w drugim czytaniu w ten sam sposób. Mam nadzieję, że stanie się to na wiosnę, nie później” – podkreśliła Maluska.
Według niego na Ukrainie są tysiące skazańców, którzy chcą i mogą wstąpić w szeregi Sił Obronnych Ukrainy.
„Wojsko prosiło, abyśmy wykluczyli z ewentualnej mobilizacji tych, którzy naruszyli dyscyplinę wojskową i dopuścili się przestępstw podczas pełnienia obowiązków wojskowych. Nie chcą też widzieć tych, którzy dopuścili się zbrodni przeciwko państwu. Dlatego prawdopodobnie takie kategorie nie zostaną zmobilizowane” – podkreślił minister.
Denis Malyuska powiedział, że spodziewa się szybkiego rozpatrzenia projektu ustawy, gdyż nie spotkał się z żadnym posłem, który byłby przeciwny.
„Nie wszyscy dowódcy wojskowi są gotowi przyjmować skazańców i jeńców, ale nie będziemy i nie planujemy narzucać nikomu takich skazańców. Najprawdopodobniej będą to osobne oddziały” – wyjaśniła Maluska.