Rada Najwyższa Ukrainy ograniczyła korzystanie z komunikatora Telegram na urządzeniach usługowych zgodnie z decyzją Narodowego Centrum Koordynacji ds. Cyberbezpieczeństwa przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
Ogłosił to poseł ludowy Jarosław Jurczyszyn, pokazując, jak to ograniczenie wygląda w praktyce.
Yurchyshyn opublikował w sieciach społecznościowych zdjęcie, z którego wynika, że przy próbie otwarcia Telegramu na urządzeniu serwisowym pojawia się komunikat: „Dostęp jest blokowany zgodnie z decyzją Narodowego Centrum Koordynacji ds. Cyberbezpieczeństwa Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. ”
Wcześniej Jurczyszyn poinformował, że Biuro Rady Najwyższej przygotowuje się do wprowadzenia takich ograniczeń w korzystaniu z Telegramu, w szczególności na wniosek Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, która wyraziła obawy dotyczące cyberbezpieczeństwa. Decyzja ta wpisuje się w działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa w obliczu cyberzagrożeń związanych z korzystaniem z komunikatorów internetowych na urządzeniach oficjalnych.
Zakaz dotyczy wyłącznie urządzeń serwisowych pracujących z informacjami poufnymi, które wymagają dodatkowego zabezpieczenia przed możliwymi zagrożeniami ze strony intruzów.
Bliższe dane:
Przewodnicząca Krajowej Rady ds. Telewizji i Radiofonii Olga Gerasimyuk powiedziała, że Krajowa Rada zabrania korzystania z Telegramu na służbowych komputerach i telefonach.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony ogłosiła zakaz używania Telegramu na oficjalnych urządzeniach urzędników służby cywilnej, personelu wojskowego i pracowników infrastruktury krytycznej. Decyzję podjęto ze względu na zagrożenia bezpieczeństwa narodowego związane z używaniem komunikatora w czasie wojny.
Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony stwierdził, że zakaz Telegramu dotyczy wyłącznie urządzeń służbowych urzędników i wojska. Korzystanie z komunikatora na smartfonach osobistych nie jest ograniczone.