Niedziela, 22 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Zamiast walczyć z korupcją, Rada Najwyższa postanowiła... ją zalegalizować

Rada Najwyższa głosowała w pierwszym czytaniu nad projektem ustawy nr 11340 w sprawie zmian w Kodeksie karnym i kodeksie postępowania karnego dotyczących tzw. „porozumień ze śledztwem”.

Naciska się go pod hasłami „integracji europejskiej”, ale w rzeczywistości ta ustawa jest jawnie kryminalna i antyludowa, ponieważ zapewnia najwyższym skorumpowanym urzędnikom i, w ogóle, każdemu bogatemu przestępcy możliwość legalnej spłaty swoich długów. zbrodnie.

Tak więc w przypadku przestępstwa można to zrobić na kwotę od 204 tys. do 2 mln hrywien, drobnego przestępstwa – od 2 do 20,4 mln, poważnego przestępstwa – od 20,4 do 102 mln, a w przypadku przestępstwa szczególnie poważne przestępstwo - od 102 do 204 mln hrywien.

Pomyślcie: jeśli ta ustawa zostanie przyjęta w całości, nawet za popełnienie szczególnie poważnego przestępstwa (!!!), będzie można ją spłacić całkowicie legalnie – pod warunkiem, że będzie na to dużo pieniędzy.

Jest oczywiste, że jeśli ta ustawa karna zostanie w całości przyjęta jako prawo, wszyscy czołowi skorumpowani urzędnicy poczują się jeszcze bardziej bezkarni niż obecnie. Kradnij tyle, ile chcesz, a nic ci się nie stanie: jeśli zostaniesz złapany, podziel się częścią łupu, a będziesz „czysty przed prawem”, możesz bezpiecznie kontynuować kradzież.

Ale nawet to jest „wierzchołek góry lodowej”, bo przyjęcie tej ustawy będzie oznaczać zalegalizowanie przez państwo istniejącej kolosalnej przepaści pomiędzy zdecydowaną większością Ukraińców a najbogatszym odsetkiem obywateli – rządzącą oligarchią i jej służący. Możliwość, dzięki swemu majątkowi, odwdzięczenia się za popełnienie przestępstwa jest wprost sprzeczna z art. 24 Konstytucji Ukrainy, zgodnie z którym obywatele mają równe konstytucyjne prawa i wolności oraz są równi wobec prawa i nie może być żadnych przywilejów lub ograniczenia oparte na statusie własności.

I nie sposób sobie wyobrazić całej kolosalnej szkody, jaką przyniesie przyjęcie tak skrajnie niesprawiedliwej i niekonstytucyjnej ustawy w warunkach wojny wyzwoleńczej narodu ukraińskiego na pełną skalę przeciwko imperializmowi rosyjskiemu. Posłowie, którzy głosowali za tą ustawą, dzielą kraj, szalenie demoralizują Siły Obronne i całe społeczeństwo ukraińskie oraz tworzą po prostu doskonałe warunki do realizacji rosyjskiego IPSO!

Kto głosował za tą ustawą? Głosowało na niego 231 posłów ludowych, w tym 182 z ramienia Sługi Narodu (w tym formalnie bezfrakcyjny Stefanczuk i Kornienko). Głosowały także satelity „sług”: PZZHTM (dawne OPZZH), „Odbudowa Ukrainy” (kolejna część byłego OPZZH, głosowała prawie w całości, głosował nawet ich właściciel - odrażający napastnik i wieloletni przyjaciel Kliczki Stolara - jeden z największych wagarów), głosowały grupy oligarchiczne „Zaufanie” i „For the Future”. I za tą jawnie antyludową ustawą głosowała także „Batkiwszczyna”, której przedstawiciele bardzo lubią pompatycznie mówić o „sprawiedliwości”. Głosowanie imienne można znaleźć tutaj. Idź i zapytaj, kim są szumowiny 231.

A co z „Głosem” i „Solidarnością Europejską”, które teraz prześcigają się w przechwalaniu się, że nie głosowały za tą ustawą? I NIC nie zrobili, żeby zapobiec jego przyjęciu, choć łatwo mogli zakłócić głosowanie, blokując prezydium na sali sesyjnej. Tak jak postąpiłaby w tej sytuacji nasza partia Władza Ludowa, posiadająca własną frakcję w Radzie Najwyższej!

Ale oczywiście dlaczego mieliby uniemożliwiać przyjęcie tego prawa, skoro mogą z niego skorzystać! Kolejna cyniczna hipokryzja tzw. „opozycji parlamentarnej”.

Demokracja żąda, aby większość parlamentarna – przede wszystkim „służby” – nie poddawała pod głosowanie tej zbrodniczej, niezgodnej z konstytucją ustawy w drugim czytaniu, a jeśli tak się stanie, odrzuciła ją.

Apelujemy także do Prezydenta Zełenskiego, który ponosi pełną odpowiedzialność za pojawienie się w Radzie Najwyższej tych szumowin ze swojej frakcji, którzy dzisiaj wraz ze zdrajcami-opżistami forsowali tę antyludową decyzję: zwróćcie się publicznie do swoich „sług” z żądaniem porzucić ten pomysł! W przypadku braku takiego traktowania podpisujecie się pod tym przestępstwem i przyłączacie się do oficjalnego – już zgodnie z prawem – podziału społeczeństwa ukraińskiego na kasty!

Jednocześnie po raz kolejny nawołujemy Ukraińców do wyciągnięcia wniosków z takich głosowań. Bo nie liczy się to, jak słodko poseł przemawia z podium i jakie dobre hasła eksponuje na billboardach, ale jak głosuje. To głosowanie posła i inne działania w murach Rady Najwyższej wskazują, w czyim interesie on pracuje – rządzącej oligarchii, czy przeważającej większości narodu ukraińskiego.

spot_img
źródło CENSOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap