Niedziela, 22 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Woda, prąd, gaz: jak wzrosną ceny mediów po zakończeniu sezonu grzewczego?

Rząd wielokrotnie ostrzegał, że taryfy za podstawowe media, takie jak ogrzewanie, prąd i gaz dla ludności, pozostaną niezmienione do końca sezonu grzewczego. Zazwyczaj okres ten kończy się w kwietniu, więc wkrótce na ukraińskich konsumentów czekać będą „niespodzianki” taryfowe.

Od 1 kwietnia na Ukrainie ulegną zmianie taryfy za wodę i ścieki. Ogólnie rzecz biorąc, według oficjalnych statystyk, w ciągu ostatniego roku rachunki za media wzrosły o prawie 13%. Jakie usługi podrożały najbardziej w ciągu ostatniego roku i czego Ukraińcy powinni spodziewać się w najbliższej przyszłości?

Taryfy się zmieniają: co stało się droższe w ciągu ostatniego roku

Według Państwowej Służby Statystycznej w ciągu roku (od lutego 2024 r. do lutego 2023 r.) stawki za media wzrosły o 12,7%. Statystyki mówią, że w ciągu 12 miesięcy ceny wywozu śmieci wzrosły o 4,5%, usługi zarządzania apartamentowcami - również o 4,5%, a koszty utrzymania i remontów mieszkań - o 3%.

Najbardziej oczekiwany wzrost cen dotyczył energii elektrycznej: o 69,7%. Powodem wzrostu kosztów energii elektrycznej była podwyżka taryfy w czerwcu 2023 roku. Jeżeli wcześniej, przy zużyciu do 150 kWh miesięcznie, taryfa wynosiła 1,44 UAH, a przy większym wykorzystaniu – 1,68 UAH, to od 1 czerwca 2023 r. wzrosła do 2,64 UAH za 1 kWh, niezależnie od wielkości zużycia.

Pomimo tak szybkiego wzrostu kosztów konsumenci w dalszym ciągu mają pewność, że taryfy nie osiągnęły ekonomicznie uzasadnionego poziomu. Wcześniej eksperci rynku energii powiedzieli Focusowi, że koszt energii elektrycznej dla ludności nie powinien być niższy niż dla przemysłu i biznesu, co oznacza, że ​​ekonomicznie uzasadniona taryfa powinna wynosić co najmniej 5-7 UAH za kWh. Eksperci twierdzą, że jednym z głównych powodów podwyżek ceł są długi w energetyce.

„Nowy model rynku energii elektrycznej musiał być zgodny z przepisami europejskimi. Ale nasz model był obciążony nienaturalnymi dla modelu europejskiego regulacjami, co doprowadziło do narastania zadłużenia. Wprowadzając ten model, spodziewano się, że nie będzie on generował długu. Ale to nie wyszło - narastają nowe długi. Firmy nie otrzymują wystarczających środków, nie mogą inwestować, inwestować w remonty, nie mają interesu w inwestowaniu, a to w efekcie doprowadzi do pogorszenia jakości dostaw energii. Kluczowym problemem rynku jest zadłużenie” – powiedział Andrian Prokip, ekspert programu Energetyka Ukraińskiego Instytutu Przyszłości.

Pomimo szybkiego wzrostu konsumenci w dalszym ciągu mają pewność, że taryfy nie osiągnęły ekonomicznie uzasadnionego poziomu

Nadeszła wiosna: przygotowania do awansu

Jak zauważył pod koniec stycznia premier Ukrainy Denis Szmygal, państwo w dalszym ciągu wspiera ukraińskie rodziny i utrzymuje „preferencyjną taryfę” na energię elektryczną dla ludności. Według niego rząd nie planuje zmian taryfowych w okresie zimowym. Ale zima już się skończyła, więc ludność powinna się przygotować, i to nie tylko moralnie.

Odpowiadając na pytanie, czy należy spodziewać się kolejnej podwyżki taryf do „ekonomicznie uzasadnionego poziomu”, Władimir Omelczenko, dyrektor programów energetycznych w Centrum Razumkowa, zauważył, że decyzja o podwyżce zostanie podjęta po uwzględnieniu stanu gospodarki i rynku warunkach i nie ma w ogóle uzasadnionych taryf. Według niego stawka powinna być taka, aby pokrywała wszystkie koszty i generowała zysk, co stymuluje pracę w tym sektorze gospodarki.

„Najważniejsze jest zrozumienie zasady: dla wszystkich kategorii konsumentów muszą istnieć taryfy rynkowe pokrywające wszystkie koszty. A w przypadku osób o niskich dochodach część wpłat powinna być pokrywana z budżetu państwa w formie dotacji” – wyjaśnił Omelczenko.

Generalnie eksperci uważają, że w tym roku nie dojdzie do podwyżki taryfy do 6 UAH za kWh, o czym stale się dyskutuje. Byłby to kolejny szok dla konsumentów i doprowadziłby do dalszego wzrostu i tak już niebotycznego zadłużenia. Według przewodniczącego Związku Konsumentów Usług Komunalnych Olega Popenko podwyżka taryfy nastąpi prawdopodobnie w okresie maj-czerwiec do poziomu ok. 3,5-4 UAH za kWh. Ekspert ds. energetyki Jurij Korolczuk przewiduje, że stawka za energię elektryczną wzrośnie do około 3,5 UAH za kWh.

Gaz: trzecia opłata i możliwa zmiana taryfy dla ludności

Statystyki publikowane przez Państwową Służbę Statystyczną nie uwzględniały podwyżki opłat za gaz. Formalnie gaz nie stał się droższy: 98% ukraińskich odbiorców gazu w gospodarstwach domowych, będących klientami ukraińskiej spółki gazowniczej Naftogaz, w dalszym ciągu kupuje paliwo po gwarantowanej cenie 7,96 UAH za metr sześcienny. Jednak od lutego część konsumentów nadal płaci więcej w związku z wprowadzeniem tzw. „trzeciej płatności za gaz”.

„Ukraińcy zapłacą za utrzymanie wewnętrznych systemów dostaw gazu. Krótko mówiąc, jest to opłata za konserwację rur i urządzeń dostarczających gaz do domu” – zauważyła w komentarzu dla Focusa Elena Voronkova, prawniczka z Kancelarii Prawnej Iwana Chomicza.

Jeśli chodzi o kwotę, jest ona uzależniona od konkretnego budynku, jego wysokości i liczby mieszkań. Według Jurija Korolczuka za około jedno mieszkanie należy zapłacić około 300 UAH w ciągu trzech lat.

Niestety, to nie wszystkie złe wieści. Eksperci nie wykluczają, że po zakończeniu sezonu grzewczego cena gazu może wzrosnąć do 10-11 UAH za metr sześcienny. Przegląd taryf dla ludności może zacząć się już w kwietniu, a zatwierdzenie nowych w maju 2024 roku.

Zaopatrzenie w wodę: czas podnieść ceny

Krajowa Komisja ds. Regulacji Państwowych w Sferze Energii i Usług Komunalnych (NCRECU) ogłosiła planowaną aktualizację stawek za dostawę wody i odprowadzanie ścieków. Wzrost stawek tłumaczy się długotrwałym niedofinansowaniem przedsiębiorstw wodociągowych, które pogłębiło się również w wyniku wojny na pełną skalę na Ukrainie.

„Dziś długi konsumentów za usługi w zakresie wodociągów i kanalizacji przekraczają 8,5 miliarda, długi przedsiębiorstw za energię elektryczną również sięgają już prawie 8 miliardów hrywien. Ogólnie rzecz biorąc, straty wojny w sektorze wodociągów i kanalizacji szacuje się obecnie wstępnie na ponad 7 miliardów dolarów” – powiedziała niedawno Natalya Khotsyanovskaya, dyrektor Departamentu Gospodarki Publicznej Ministerstwa Infrastruktury.

W zeszłym roku planowano dokonać przeglądu kosztów kanalizacji i wodociągów, jednak w wyniku głośnego protestu sprawę odłożono „na później”. Ale w 2024 r. Problemy przedsiębiorstw wodociągowych nie zniknęły: rosnące taryfy za energię elektryczną, zadłużenie konsumentów, podniesienie płacy minimalnej. W związku z tym lokalne przedsiębiorstwa wodociągowe planują dwustopniową podwyżkę cen wody.

Pierwsza podwyżka stawek za dostawę wody i odprowadzanie ścieków nastąpi od 1 kwietnia 2024 roku. Ze względu na fakt, że każde przedsiębiorstwo wodociągowe samodzielnie decyduje o zmianie taryf, wielkość wzrostu kosztów usług może być różna w różnych miastach.

„Nie ma jeszcze zaakceptowanych stawek, ale ogólnie wzrost będzie poważny” – mówi Oleg Popenko. „Wyniesie 20–30%, a w niektórych miastach konsumenci otrzymają nawet +60% stawki”. Jednocześnie kosztem konsumentów zostanie rozwiązana kwestia zadłużenia przedsiębiorstw wodociągowych za energię elektryczną, których łączne zadłużenie wynosi ponad 3 miliardy hrywien.”

W ciągu roku cena wody w Kijowie wzrośnie ponad półtorakrotnie

W Kijowie od 1 kwietnia stawka wzrośnie do 40,8 hrywien za metr sześcienny, co oznacza wzrost o 34% (obecnie suma stawek za scentralizowane zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków w Kijowie wynosi 30,38 UAH). Kolejna podwyżka cen wody powinna nastąpić 1 lipca: wówczas cena za metr sześcienny wzrośnie o kolejne 15%, osiągając 46,9 UAH. W rezultacie cena wody w stolicy w ciągu roku wzrośnie ponad półtorakrotnie.

spot_img
Źródło : FOCUS
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap