W nowej ustawie o mobilizacji, która wejdzie w życie 16 maja, pojawiła się zasada, której nie było w pierwotnej wersji projektu: decyzje komisji biegłych lekarsko-społecznych (MSEC) w sprawie ustalenia II i III grupy niepełnosprawności dla mężczyzn po 24 lutego 2022 r. zostaną ponownie sprawdzone. W jaki sposób ta norma będzie wdrażana?
Zostałem niepełnosprawny i zostałem...
Co ciekawe, ustawa nr 10449 „O zmianie niektórych aktów prawnych Ukrainy w niektórych kwestiach służby wojskowej, mobilizacji i rejestracji wojskowej” w swojej pierwotnej wersji stanowiła, że mężczyźni niepełnosprawni wszystkich grup są zwolnieni ze służby wojskowej. Właściwie tak to pozostało na końcu, ale są niuanse, które omówiono poniżej.
Po pierwszym czytaniu (do dokumentu zgłoszono 4269 poprawek) w projekcie ustawy pojawił się następujący zapis. Obywatele Ukrainy płci męskiej w wieku od 25 do 55 lat, u których po 24 lutego 2022 r. stwierdzono II i III stopień niepełnosprawności, zobowiązani są do ponownego zdania wojskowej komisji lekarskiej (MMC) do końca 2024 r.
Pomysł jest w zasadzie słuszny. Przecież całkiem sporo mężczyzn, którzy przed wojną na pełną skalę z Rosją byli w miarę zdrowi, nagle po wprowadzeniu stanu wojennego stali się niepełnosprawni. I odpowiednio nie nadaje się do mobilizacji. I to jest w jakiś sposób podejrzane.
„Nie będzie łamania praw osób niepełnosprawnych. Ale osobiście uważam, że jeśli ktoś kupił sobie status osoby niepełnosprawnej, aby uniknąć mobilizacji, należy to naprawić” – mówi Apostrophe Fiodor Wenisławski, członek parlamentarnej komisji ds. bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu.
Jednak ten przepis dotyczący ponownego IHC nie znalazł się w drugim i ostatnim czytaniu projektu ustawy nr 10449. Dokładniej, przybył, ale w nieco zmodyfikowanej formie. Teraz postanowiono sprawdzić decyzje MSEC.
„Przyjęta ustawa o mobilizacji przewiduje polecenie Rady Ministrów wraz z organami ścigania sprawdzania ważności decyzji MSEC o stwierdzeniu niepełnosprawności dla obywateli płci męskiej w wieku od 25 do 55 lat, u których po raz pierwszy zdiagnozowano niepełnosprawność II grupy i III po 24 lutego 2022 r. Z wyjątkiem osób, u których stwierdzono niepełnosprawność na skutek chorób i urazów odniesionych podczas obrony Ukrainy, a także brak kończyny, jednego z par narządów lub obecność choroby nowotworowej. Jednym słowem z oczywistych problemów zdrowotnych – mówi Apostrofowi Natalka Kostyszyn, była dyrektor Centrum Bezpłatnej Pomocy Prawnej Średniej.
Jej zdaniem zaktualizowana norma ma na celu odciążenie Wojskowej Komisji Wojskowej: w końcu zdecydowanie mniej jest osób, które decyzją MSEC otrzymały inwalidztwo niż tych, których po prostu uznano za niezdolnych do służby wojskowej. Teraz Gabinet Ministrów musi zlecić Ministrowi Zdrowia wprowadzenie zmian do odpowiednich rozporządzeń regulujących działalność MSEC, a organy ścigania zostaną zaangażowane w przypadku wykrycia niezgodnych z prawem decyzji MSEC. Idealnie tak powinno być, ale jak to będzie w rzeczywistości, wciąż nie wiadomo.
„Idealnie byłoby, gdyby było to sprawdzenie istniejącej dokumentacji medycznej i w razie potrzeby szczegółowe badanie lekarskie pod kątem profilu choroby” – sugeruje Natalka Kostishin.
Według Fiodora Wenisławskiego ponownemu badaniu może zostać poddanych kilkaset tysięcy osób – tych, które otrzymały orzeczenie o niepełnosprawności po 24 lutego 2022 r.
„Ale ilu z nich okaże się „fałszywymi” osobami niepełnosprawnymi - tutaj oczywiście niczego nie da się przewidzieć” – wyjaśnił zastępca ludu.
Ponadto identyfikacja „fałszywych” osób niepełnosprawnych zmniejsza również obciążenie budżetu. Wszak oprócz orzeczenia o niepełnosprawności osoba otrzymuje także emeryturę. A jeśli nagle osoba niepełnosprawna okaże się zdrowa, wówczas Fundusz Emerytalny za pośrednictwem sądu będzie mógł żądać zwrotu pieniędzy, które otrzymała „fałszywa” osoba niepełnosprawna.
Norma konfliktowa
Należy jednak zaznaczyć, że na dzień dzisiejszy przyjęta ustawa o mobilizacji wchodzi w konflikt (w tym przypadku w zakresie uchwalania komisji) z innymi obowiązującymi normami prawnymi.
„Ani Regulamin MSEC, ani Regulamin w sprawie trybu, warunków i kryteriów orzekania o niepełnosprawności, ani Regulamin wojskowych badań lekarskich w Siłach Zbrojnych Ukrainy nie dają takiej podstawy do stwierdzenia niepełnosprawności, jak jej otrzymanie po 24 lutego 2022 roku. Zorganizowanie takiego przeglądu jest możliwe dopiero po wprowadzeniu zmian w szeregu dokumentów regulacyjnych. W tym z punktu widzenia konieczności ustalenia kolejności i skutków takiej kontroli. Na przykład, w jaki sposób zostanie unieważniony status osoby niepełnosprawnej, w jaki sposób będzie można odwołać się od wyników kontroli” – mówi Apostrophe prawnik medyczny, członek Komisji Prawa Lekarskiego i Farmaceutycznego NAAU Yulia Mikolaets.
Jej zdaniem nowa norma jest bezpośrednio sprzeczna z obowiązującymi przepisami. W szczególności uchwałą Rady Ministrów nr 390 z dnia 30 marca 2022 r. Wyraźnie jest w nim napisane, że po zniesieniu stanu wojennego przeprowadzana jest ponowna kontrola. Ale czy ta inspekcja będzie traktowana jako inspekcja powtórna? Tutaj wiele zależy od tego, jaką procedurę zaleci Ministerstwo Zdrowia.
„Jednocześnie trzeba zrozumieć, że jeśli zostanie wydana decyzja MSEC – trwała niepełnosprawność, to ma ona moc prawną. Ale ustawa nie ma mocy wstecznej. Aby ponownie rozważyć taką decyzję komisji, potrzebny jest bardzo ważny powód. Na przykład wniosek organów ścigania związany z wszczęciem sprawy karnej” – mówi „Apostrof” i. O. główny lekarz Kijowskiego Miejskiego Szpitala Klinicznego nr 10, były chirurg wojskowy Danila Michajłow.
Generalnie czekamy na zmiany w aktach prawnych regulujących działalność MSEC.
Czy sklep dla „osób niepełnosprawnych” jest zamknięty?
I jeszcze jedno pytanie – co stanie się z tymi, którzy nie będą chcieli ponownie zdawać MSEC? Prawo nic na ten temat nie mówi.
„Na przykład w biurze rejestracji i poboru do wojska, po przejściu przez komisję osoby odpowiedzialnej za służbę wojskową, zostaje zaznaczony znak. Zostaną sporządzone listy, po których w razie potrzeby zostaną przesłane nowe wezwania. Jeśli ktoś je zignoruje, nie pojawi się i ponownie zaliczy komisję, jest to już wykroczenie. Ze wszystkimi tego konsekwencjami” – sugeruje kierownik Kijowskiego Miejskiego Szpitala Klinicznego nr 10 Danila Michajłow.
Ponadto osoby, które zarejestrowały się jako niepełnosprawne, mogą zostać pozbawione pomocy finansowej.
„Zdarzały się przypadki, gdy wstrzymywano wypłatę rent ze względu na niezaliczenie komisji lekarskiej i społecznej” – mówi Natalka Kostyszyn.
Jednym słowem, mimo że projekt ustawy o wzmocnieniu mobilizacji był przez wiele miesięcy złożony, finalizowany i udoskonalany, nie udało się go doprowadzić do skutku. Przynajmniej w zakresie ponownego zatrudniania osób niepełnosprawnych II i III grupy.
Jest jeszcze jeden interesujący punkt. Co do zasady skład MSEC stwierdzający niepełnosprawność pozostaje niezmieniony. I dość trudno sobie wyobrazić, że komisja, która dwa lata temu wydała orzeczenie w sprawie niepełnosprawności, teraz je unieważni. Zasadniczo oznacza to znak, że albo nie nadają się do wykonywania obowiązków zawodowych, albo przyjmują łapówki. Ale w związku z tym zapewnione jest wyjście.
„Procedurę kontroli widzę następująco: wyższe prowizje sprawdzają niższe. Relatywnie rzecz biorąc, regionalne sprawdzają się w stosunku do powiatowych. Dokumenty są sprawdzane, jeśli pojawią się jakiekolwiek podejrzenia, zaangażowani są funkcjonariusze organów ścigania. Wszystko to musi zostać zapisane w odpowiednich uchwałach Rady Ministrów. Pragnę jednak zauważyć, że już teraz, w trakcie realizacji decyzji RNBO z 30 sierpnia 2023 r., prowadzone są kontrole pracy MSEC i IHC przy udziale policjantów i pracowników DBR – jak część dochodzeń w sprawie nielegalnego wzbogacenia się urzędników szeregu TCC” – mówi Fedor Venislavsky.
Sytuację można jednak poprawić. W końcu możliwe jest, że niektóre MSEC wyższego szczebla nie będą bardziej skorumpowane niż te niższego szczebla.
„Aby program działał prawidłowo, potrzebne są nowe komisje, w których skład weszliby znani lekarze, cieszący się autorytetem w środowisku medycznym i ceniący swoją reputację, a także specjaliści z sanepidu. Będą w stanie podjąć decyzję – kto ma sens zrewidować wcześniej podjętą decyzję, a kto nie” – podsumowuje Danila Michajłow.