Niedziela, 22 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Wymuszenia, oszustwa i przymusowe odebranie mienia: nowe szczegóły wielomilionowego planu z udziałem prawnika Gutowskiej

Przejęcie majątku upadłych ukraińskich banków, wycofanie środków za pośrednictwem kontrolowanych spółek zagranicznych i udział w siłowym przejęciu fabryki tworzyw sztucznych: w jaki sposób nieznana młoda prawniczka Olga Gutowska stała się właścicielką brytyjskiej firmy obracającej setki milionów dolarów? Jak działa prawdopodobnie fałszywy link? A co to ma wspólnego z mężem siostrzenicy słynnego rosyjskiego polityka Dmitrija Miedwiediewa – właściciela stołecznego centrum handlowego Guliwer, Wiktora Poliszczuka?

Redakcja ujawniła nowe szczegóły „schematu” na ponad 600 milionów dolarów, którego jedną z osób była świeżo upieczona prawniczka i bizneswoman Olga Gutovskaya. Szczegóły w drugiej serii dziennikarskiego śledztwa Igora Chmury'ego.

Postać mało znanej prawniczki Olgi Gutowskiej, której firma WWRT Limited faktycznie za bezcen nabyła portfele kredytowe największych ukraińskich banków, przyciągnęła w ubiegłym roku uwagę redakcji StopCoru ze względu na jej luksusowy styl życia i agresywny PR w mediach i publiczne oskarżenia o oszustwo.

Opublikowany przez nas materiał wywołał spore oburzenie opinii publicznej i dość dwuznaczną reakcję samej Olgi. Dzięki portalom społecznościowym skontaktowała się z dziennikarzami i oskarżyła ich o zniekształcanie faktów. Dlatego zaprosiliśmy Olgę do nagrania krótkiego wywiadu, w którym mogła przedstawić swoje stanowisko, a jednocześnie odpowiedzieć na interesujące nas pytania. Kobieta rzekomo początkowo zgodziła się, jednak przez prawie miesiąc nie mogła znaleźć czasu na wizytę w naszym studiu.

W pewnym momencie Pani Olga po prostu przestała odbierać telefon. Potem sami ją odwiedziliśmy. Już pod domem bohaterki ignorowanie trwało. W końcu ją spotkaliśmy i postanowiliśmy osobiście zapytać o rozmowę. nie było śladu. Pani Olga powiedziała, że ​​rozmawiała z kilkoma osobami i zmieniła zdanie w sprawie udzielenia wywiadu – zauważa Igor Chmury.

W związku z tym StopKor postanowił niezależnie zbadać szczegóły historii związanej z „wykupem” długów kredytowych i zrozumieć zawiłości prawdopodobnego „schematu” z udziałem Gutowskiej.

A im bardziej zagłębiamy się w ten temat, tym bardziej logiczne wydaje się założenie: kluczowym ogniwem w tym mechanizmie może nie być nawet brytyjska spółka WWRT Limited Olgi Gutowskiej, ale struktura, która przeniosła jej prawa do długów bankierów. Mówimy o firmie Star Investment Van i interesach, jakie mogą za nią stać.

Początek historii sięga końca 2018 roku, kiedy Fundusz Gwarancji Depozytowych Osób Indywidualnych przygotował na aukcję pakiet 21 banków krajowych. W listopadzie Exito Partners zaprezentowało projekt o nazwie „Eloria”, w którym szczegółowo opisała wartość nominalną kredytów, zabezpieczenie majątku, jego lokalizację itp. Pożyczki w tej sprawie wyniosły prawie 294 mln dolarów, a łączny koszt zabezpieczenia pożyczek wyniósł ponad 367 mln dolarów.

Jednak mimo że sprawa zawierała jedynie rezerwy o wartości 367 mln dolarów, działkę wystawiono na aukcję za zaledwie półtora miliarda hrywien, co wówczas stanowiło około 50 mln dolarów.

W podobnych wariantach stosowany jest holenderski system handlowy. Jeśli nie znajdą nikogo chętnego, zaczynają kilkukrotnie obniżać cenę działki i podwyższać ją raz za razem, aż do sprzedaży. Tym samym wartość tego portfela spadła w grudniu 2018 roku do 310 mln UAH. A to tylko około 11 milionów dolarów.

I tu swoją rolę odegrała firma Star Investment Van, która wówczas nosiła nazwę ABC Ukraine.

Warto dodać, że spółka została zarejestrowana zaledwie cztery dni przed rozpoczęciem przyjmowania ofert na pierwszą część. Do kapitału zakładowego wniosła spółka z Czech 135 mln.

„Nowo narodzona” firma przegapiła pierwszą aukcję. Po drugie, nie miała ani jednej konkurentki, więc grając krótko, wzięła całą sprawę za 62 miliony hrywien. W tamtym czasie było to około 2 milionów dolarów.

Okazuje się, że Federalny Fundusz Gwarancyjny nie dopuścił po prostu do obrotu spółki działającej niecały miesiąc i posiadającej kapitał zakładowy o połowę niższy od ceny partii. Ostatecznie dał jej prawa do pożyczek o wartości 294 mln dolarów, a dostał 367 mln dolarów za niecałe 0,5% ich całkowitej wartości.

„Jest biznes, ujmijmy to w ten sposób… kupowanie długów to biznes sępów. Bo ci ludzie kupują za jeden procent, dwa procent, a nawet mniej, za pół procenta. Wiadomo, kupić za pół procenta, za procent długów wartych sto milionów, miliard. wtedy będziesz mógł dalej te długi sprzedawać, leczyć, coś z tym zrobić, dręczyć wierzycieli za te długi itp.” – komentuje Valentin Zagaria, partner zarządzający kancelarii Spensers.

Co wyjaśnia tę niesamowitą wydajność i poziom pewności?

Warto zauważyć, że jedną z największych partii w tym portfelu był Bank Michajłowski. Związany jest z jednym z najbogatszych Ukraińców – właścicielem centrum handlowego Guliwer, kilku dużych sieci sklepów ze sprzętem AGD i szeregiem innych cennych aktywów – Wiktorem Policzukiem. Ponadto, według doniesień mediów, żona Policzuka, poprzez ciotkę, jest krewną poplecznika Putina i byłego prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa.

Ponadto nazwisko Polszczuka pojawiło się w kilku głośnych konfliktach o władzę i przejęciach przez najeźdźców. Kilka lat temu organizacja społeczna „Stop Illegal” zorganizowała wiec w pobliżu „Gulliwera”, poświęcony szczególnie „rosyjskiemu śladowi” pana Poliszczuka. Tam zostali zaatakowani przez jego strażników, ale później skandaliczna sprawa została umorzona.

Później działacze tej samej organizacji zauważyli tego samego strażnika podczas siłowego zajęcia fabryki tworzyw sztucznych w Browarach.

„Byłem zaskoczony, kiedy dotarłem do fabryki tworzyw sztucznych i zobaczyłem tych samych strażników, którzy nas bili. Zapytałem jedną osobę i okazało się, że to prawie prawa ręka Polszczuka, co on tu robi? Zaczął zachowywać się bardzo agresywnie, złamał mi telefon komórkowy, a także zadał mi liczne obrażenia fizyczne, przez co musiałem wezwać karetkę na badanie” – powiedział szef organizacji pozarządowej Stop Illegals Denis Shinkarenko.

I prawdopodobnie „zaciśnięcie” zakładu zostało zorganizowane właśnie ze względu na program ze starą pożyczką na papiery wartościowe Star Investment Van.

„Schemat przejęcia rośliny jest dość prosty. „Star Investment Van” otrzymuje decyzję sądu o hipotece nieruchomości i natychmiastowo ponownie rejestruje prawa majątkowe, zanim przeciwnicy opamiętają się. I wtedy wkracza brutalna siła, która pojawiła się wcześniej w „Guliwerze” – komentuje śledczy Igor Chmury.

Wyłania się więc następujący obraz. Powiązany z Polszczukiem Bank Michajłowski to część portfela, który kupiła firma zarejestrowana w jego centrum biznesowym i pomagająca „wycisnąć” majątek przez jego ochronę. A najciekawsze jest to, że teraz „brytyjska” firma Olgi Gutowskiej żąda od właścicieli kilku dużych banków ogromnych środków z tego pakietu, ale z jakiegoś powodu nie wpływa to na upadłego „Michajłowskiego” i deponentów, którzy „porzucili " To.

Przypomnijmy, że pewne światło na szczegóły tego „schematu” może rzucić wywiad z Eleną Tiszczenko, byłą pracownicą Siergieja Tiszczenki, stojącą niegdyś na czele upadłego Fortuna Banku. Elena mówiła o możliwym mechanizmie wyłudzania pieniędzy przez grupę osób za pośrednictwem szeregu zagranicznych firm, w które zaangażowana jest również Gutowska. Jej zdaniem za firmą Star Investment Van i Gutovskaya stoją ci sami ludzie.

„Jest tam wyraźny schemat, że firma WWRT jest tak naprawdę ściśle powiązana ze spółką Star. I uważam, że właściciele obu firm są tacy sami. Star Investment Van kupił te długi i natychmiast zaczęły wychodzić. na zarząd, na dużych klientów banków i zażądał, aby te działki kupowano osobno – po znacznie zawyżonych cenach” – mówi pani Tiszczenko.

Na tym tle pojawia się logiczne pytanie: dlaczego Fundusz Gwarancyjny nie zajmuje się zwrotem środków deponentom, skoro portfele banków nie są jeszcze powiązane z państwem?

Co więcej, zdaniem ekspertów można znaleźć miliardy przeniesione za granicę. Jednak z jakiegoś powodu Fundacji nie spieszy się z tym. Jednym z znanych przykładów jest historia Delta Bank.

„W obecności dwóch prawników ukraińskich, trzech prawników angielskich, trzech funkcjonariuszy wywiadu finansowego z Wielkiej Brytanii zaprezentowaliśmy dwa schematy w dwóch dużych gazetach Whatman. Pierwszy schemat polega na tym, jak wypłacono miliard dolarów. A drugi schemat pokazuje, gdzie tego szukać. Zaprezentowaliśmy wszystkie firmy, które istniały w tamtym czasie na świecie i które były kontrolowane przez Nikolaya Lagoona, jego prokurentów, pełnomocników, podmioty powiązane. Znaleźliśmy nieruchomości w wielu krajach, w wielu jurysdykcjach - na Cyprze, w Austrii, Wielkiej Brytanii, Seszelach, Panamie , Wietnam itp. „Ponad sto firm. Na pytanie Funduszu, jak szybko można przejąć majątek właściciela banku, nasz solista odpowiedział, że zrobimy to w ciągu sześciu tygodni – wspomina Valentin Zagaria, partner zarządzający kancelarii Spensers.

Okazuje się, że w końcu deponenci z własnej kieszeni rekompensują „plany” upadłości banków, a sprytni biznesmeni i ludzie z rabusiową przeszłością na tym zarabiają? StopCor będzie w dalszym ciągu dokładnie badać tę historię wraz ze Star Investment Van i WWRT Limited, a także prawdopodobne powiązania między patronami Olgi Gutowskiej i Wiktora Policzuka. Ciąg dalszy.

Przypomnijmy, że mało znany prawnik za bezcen otrzymał portfele pożyczkowe największych ukraińskich instytucji finansowych i prowadzi luksusowe życie, nie prowadząc żadnej legalnej działalności. Czasami Elena Tiszczenko oskarża prawniczkę Olgę Gutowską, której firma WWRT Limited stara się przejąć majątek kilku krajowych banków, o żądanie ogromnych sum i oszustwa. Na podstawie tych faktów wydaje się, że wszczęto kilka postępowań karnych.

spot_img
Źródło STOPCOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap