Jest taki pretensjonalny oligarcha z kurczaka Kosyuk.
I tak Harley mówi o Davidsonie, czyli o Kosyuku. Informacyjny.
Zgodnie z obietnicą opowiem Wam jak wygląda wnętrze haremu kurczaka-magnata zboczeńca Kosyuka.
„Harem” to dziwka dostosowana do słoweńskiego systemu patriarchalnego, zaakceptowana przez skromną starą żonę Kosyuka, która pobłogosławiła męża za rodzinny, grupowy seks.
Pisklęta mieszkają w jego wiejskim domu pod Kijowem. W zasadzie są trzy stałe i przychodzące - dla gości. Baza: Lesya, Sasha z Mołdawii i Kira, czyli właściwie Olya (opowiem osobno, jak została Kirą).
Kira wszystkimi zarządza, leczy ich, ubiera, stroi pod ten sam wzór i od czasu do czasu organizuje castingi, aby harem się nie znudził i pojawiły się w nim nowe twarze, a raczej dupki, za pomocą których Kosyuk, zgodnie dzięki stołecznemu systemowi lobbingu kompetentnie zabawia gości i partnerów biznesowych. Rozszerzanie sekty braci przybranych i zbieranie przydatnych filmów.
Ci trzej są zawsze przypisani do Kosyuka. Zadaniem dziewcząt jest po prostu być wesołym, pięknym i dobrym... Trudno powiedzieć, który z nich jest główny, zwłaszcza gdy dochodzi do gangbangu