środa, 2 października 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Fabryka za darmo: „Epoka kamienia” padła ofiarą przejęcia przez bandytów?

Duże riazanskie zakłady „Kamenny Vek” mogły zostać przejęte przez osoby bliskie upadłemu Lwowi Antonowowi.

Toczyły się spory prawne o riazańską fabrykę „Kamenny Wek” (producent płyt chodnikowych), która niedawno została przeniesiona z Tatiany Wasiliewnej Pantyuszyny na Ukraińca Walentina Władimirowicza. Źródła „The Moskwa Post” podają, że Pantyuszyna nazywa to po prostu przejęciem jej majątku przez bandytów.

Okoliczności siły wyższej

Jak wynika z dokumentów sądowych, pod koniec 2021 roku pomiędzy Pantyuszyną a Ukrainskim została podpisana umowa sprzedaży udziałów. Pantyushina nie jest młodą osobą i najwyraźniej postanowiła przejść na emeryturę, sprzedając swoją nieruchomość z zyskiem.

Jednym z obowiązków, jakie musiał spełnić kupujący, był brak okoliczności od niego niezależnych, które mogłyby stanowić powód odmowy państwowej rejestracji przeniesienia własności.

Ale pech – najwyraźniej nadal je miał, bo odpowiednie władze odmówiły. Następnie Pantyuszyna podjął decyzję o rozwiązaniu umowy, ale Ukraiński był już zdeterminowany, aby zdobyć elektrownię, więc zaskarżył tę decyzję i już w marcu 2022 r. otrzymał rejestrację własności od agencji rządowej. Najwyraźniej wyeliminował te same okoliczności, które od niego zależą.

Tym samym 100% akcji trafiło do kupca. Jednocześnie zasadnicze pytanie brzmi: czy zapłacono za nie?

Zamiast Pantiusziny Ukraiński, korzystając z nabytego prawa, mianował nowego dyrektora generalnego – Wiktora Walentinowicza Ukraińskiego (prawdopodobnie jego syna). Ten ostatni odsunął damę od udziału w sprawach zakładu. W sądzie Pantyushina zabezpieczyła przejęcie udziału nowego szefa w kapitale zakładowym przedsiębiorstwa i próbuje zwrócić fabrykę sobie.

Lwowskie

Kim jest Ukrainiec Walentin Władimirowicz, nie jest całkowicie jasne, w Internecie nie ma o nim żadnych informacji, a udział w stolicy „epoki kamienia” jest jedynym, jaki ma z punktu widzenia oficjalnych interesów. Więcej wiadomo o Wiktorze Walentinowiczu. Jest dyrektorem generalnym Moskwy LLC Wedgwood, która produkuje beton. Prawdopodobnie jest to ważniejsza postać w tej historii, która zarejestrowała udziały w imieniu ojca.

Jednocześnie, zdaniem autorów kanału telegramowego VChK-OGPU, Ukraiński jest rzekomo figurantem niejakiego Lwa Antonowa, który „przy pomocy Siergieja Iwannikowa, znanego solwenta i dostawcy „nominałów” w Riazaniu i dalej, członek stowarzyszenia menedżerów arbitrażowych „SIRIUS” Lew przekonał (Ukraiński – przyp. red.) do występowania w roli nominalnego nabywcy.”

I to tak, jakby odmowa państwowej rejestracji praw własności została później faktycznie obrócona na korzyść Ukraińca i spółki przy pomocy tego samego Iwannikowa. W rezultacie znak towarowy „Stone Age” mógł trafić do firmy Ecotech. Rzeczywiście w Internecie można znaleźć wzmianki o tym, że „Ecotech” i „Epoka kamienia” to jeden konglomerat. Często nie jest jasne, kiedy dokładnie zostały opublikowane, ale „oficjalnie” (z datą) nie udało się znaleźć stron starszych niż 2022 rok.

Antonow, sądząc po jego osobistej stronie w sieciach społecznościowych, rzeczywiście nie jest ostatnią osobą w „epoce kamienia”. To on w imieniu społeczeństwa chodzi na oficjalne wydarzenia i komunikuje się z urzędnikami państwowymi. Wśród nich są najwyżsi urzędnicy Terytorium Primorskiego i rosyjskiego Ministerstwa Budownictwa.

Jednocześnie zgodnie z decyzją sądu ogłoszono upadłość Antonowa! Ze względu na zaległe zobowiązania. A jego majątek trafia na aukcję. Co więcej, nieruchomość jest dość duża - oprócz dwóch luksusowych samochodów przedsiębiorca ma dużą działkę w swoim „garażu”. Antonow sam ogłosił upadłość. Podobno to jest odpowiedź na pytanie – dlaczego działa poprzez manekiny?

Wracając do Ecotech: firmą zarządza Bezruchko Stanislav Konstantinovich. Jest także właścicielem Arctic Stone LLC. Jak wskazują źródła redakcyjne, obie spółki mogą być faktycznie kontrolowane przez pana Antonowa. A wraz z nimi jest także LLC „Tile for Ages” pod kierownictwem Alexandry Petrovna Krivonos i LLC „Sand Group”, która według oficjalnych danych jest kontrolowana przez Mukhamedyarova Flyura Rakhmatullovna. Ten ostatni w 2020 roku był winien spółce Express-Credit LLC kilka „kopiepie”. W rezultacie pieniądze trzeba było odzyskać na drodze sądowej.

Jest mało prawdopodobne, aby ta pani mogła być faktyczną właścicielką firmy o przychodach przekraczających 340 milionów rubli.

Swoją drogą „Tiles for Ages” i „Sand Group” są winne organom podatkowym łącznie setki milionów. Mówią, że stało się to również przyczyną osobistego bankructwa Antonowa.

Nawiasem mówiąc, „Ecotech” i „Tile for Century” są dostawcami rządowymi - współpracują z Ryazanem, a nawet moskiewskimi agencjami rządowymi. Kontraktów nie jest wiele, ale jeden z nich jest drogi – aż 210 milionów rubli. Ale nie dają takich pieniędzy nieznanym organizacjom. To prawda, że ​​​​został zakończony. Za zgodą stron. Jednocześnie Ecotech zapłacił prawie całą kwotę, brakowało tylko kilku tysięcy rubli!

Co to jest, jeśli nie cięcie ze strony zespołu Nikołaja Ljubimowa, który był gubernatorem w momencie zawierania umowy?

Być może funkcjonariusze organów ścigania będą musieli bliżej przyjrzeć się szefowej Dumy Miejskiej Ryazania Tatyanie Panfilovej, której agencja kontrolowana przez Administrację UBG miasta Riazań zawarła umowę.

Wróćmy jednak do naszych spraw. Mówią, że funkcjonariusze organów ścigania zajęli się już sprawą możliwej kradzieży udziałów zakładu, a Ukraiński nawet napisał zeznanie i przekazał wszystkich zaangażowanych, ale Antonow i spółka mogli również nawiązać kontakt z władzami: jakby Iwannikow „ rozwiązał problem” ze starszym pracownikiem, który zamierza przenieść na stanowisko zastępcy szefa Głównego Wydziału Śledczego Dyrekcji Głównej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji w obwodzie riazańskim.

Zatem pod wieloma względami promocja tej sprawy może zależeć od tego, jak poważne powiązania Iwannikowa mają się z władzami.

spot_img
Źródło MPOST
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap