Niedeklarowany luksus. Żona najwyższego funkcjonariusza Policji Państwowej Bogdana Podsochy pojawiała się w markach podczas wojny
20-letni syn ukraińskiego urzędnika wynajmuje mieszkanie w Londynie, na które nie wszystkich Brytyjczyków stać.
Rodzina czołowego funkcjonariusza Policji Państwowej Bohdana Podsokhy jest niezwykle interesująca do studiowania, ponieważ syn może pochwalić się studiami w Londynie, gdzie wynajmuje mieszkanie za szalone pieniądze, a jego żona stale pojawia się na blogu w luksusowych markach i biżuterii. Anna Podsokha chwali się celebracją luksusowego życia w czasie wojny, kiedy przy zbieraniu pieniędzy liczy się każdy grosz.
Podsokha pracuje jako szef wydziału dochodzeń strategicznych obwodu rówieńskiego Departamentu dochodzeń strategicznych Policji Państwowej. Przed pracą w Równem Podsocha był szefem SRR (podobnej służby) w obwodzie sumskim, a wcześniej zajmował wysokie stanowiska w strukturach policji w obwodzie charkowskim. Można się tego dowiedzieć z jego e-deklaracji, które regularnie składał. Są też informacje o jego rodzinie.
Syn
Syn policjanta, 20-letni Artur Podsokha, od 2020 roku nie pojawia się w deklaracjach Bogdana Podsokhy. W 2022 roku rozpoczął studia na University College London i w tak młodym wieku sam wynajmuje już mieszkanie, a Londyn jest jednym z najdroższych miast na świecie pod względem wynajmu mieszkań. Dlatego najprawdopodobniej rodzina musi mieć pewne wydatki na utrzymanie syna-studenta.
„Wynająłem mieszkanie i mieszkałem sam. Niektórym studentom może się to wydawać nudne, więc decydują się mieszkać w hostelu lub wynajmować mieszkanie z przyjaciółmi. Ale ponieważ naprawdę cenię swoją prywatność, całkowicie prywatna lokalizacja jest dla mnie najlepszą opcją” – Arthur powiedział w artykule na temat swojego szkolenia.
Żona
Jego żona Anna Podsokha prowadzi własną firmę i blog lifestylowy na Facebooku i Instagramie. Na publicznej stronie na Facebooku widzimy wiele ciekawych luksusowych przedmiotów i biżuterii Cartier – w policyjnym oświadczeniu nie ma o nich wzmianki. Ostatni raz nazwisko żony zostało tam wspomniane w 2020 roku, a teraz imiona żony i syna gdzieś zniknęły.
Na jednym ze zdjęć żona pozuje w sukience od Dolce&Gabbana za prawie dwa tysiące euro (1950 euro – 80 tysięcy 929 hrywien). Bohaterką innego zdjęcia jest obszerna czarna torebka Chanel z wymownym logo zapisanym złotymi literami za 8230 dolarów (316 tysięcy 299 hrywien).
Sukienka za 1950 euro
Tutaj Anna pokazała swój portret, na którym widać bransoletkę z wkrętkiem na jej dłoni, jest to Cartier wykonany z żółtego złota i 32 diamentów. Kosztuje 14 tysięcy 500 euro (601 tysięcy 850 UAH). Można też znaleźć inną bransoletkę Love z żółtego złota i 10 diamentów za 10 tysięcy 400 euro (431 tysięcy 707 UAH).
Na tym zdjęciu Anna pozuje w dzianinowej bluzce z wymownym napisem Cristian Dior, taka sama na stronie internetowej tej luksusowej marki kosztuje 2 tysiące euro (83 tysiące hrywien).
Na tym zdjęciu stylizacja Anny składa się z sukienki Dolce and Gabbana za 1950 euro (80 tys. 953 UAH) i niebieskich butów Manolo Blahnik za 1075 euro (44 tys. 628 UAH).
Ta sukienka w panterkę od Dolce & Gabbana kosztuje 2043 euro (84 800 UAH), a całość uzupełnia torebka Diora za 3800 euro (157 730 UAH).
Na tym zdjęciu rozpoznaliśmy bransoletkę elitarnej francuskiej marki Van Cleef & Arpels wykonaną z białego złota za 6600 euro (273 tys. 940 UAH) oraz pierścionki tej marki, z których jeden wykonany jest z białego złota i diamentów kosztuje 5251 euro (217 tysięcy 962 UAH).
Ponadto kobieta w czasie wojny często wyjeżdża za granicę, skąd publikuje zdjęcia w kostiumie kąpielowym i z tajemniczymi podpisami w stylu: „Być kobietą to znaczy móc uciec, żeby mieć pewność, że zostaniesz złapany”. W jej kanale znajdują się zdjęcia z Grecji, Cypru i Londynu (dokąd przeprowadził się ich syn).
Wyjazdy zagraniczne w czasie wojny
Wyżej wymienione przedmioty dla żony wysokiego rangą policjanta kosztują ponad dwa miliony hrywien, nie uwzględniając podróży, wydatków rodziny na edukację syna w Londynie i wynajęcie tam mieszkania. Oczywiście każdy ma inne dochody i wydatki, ale sprzeczność między luksusowym stylem życia a pensjami urzędników rodzi pytania, szczególnie podczas wojny na pełną skalę.