poniedziałek, 23 grudnia 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Ceny mieszkań podwoją się: w jaki sposób cementowy „kartel” zarabia miliardy na odbudowie Ukrainy?

Czy nowe mieszkanie to teraz luksus? Na tle zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej odbudowa mieszkań na Ukrainie nabiera tempa, ale ceny materiałów budowlanych nie stoją w miejscu i wzrosły co najmniej dwukrotnie więcej niż w okresie przedwojennym. Wśród powodów eksperci podają monopolizację rynku cementu przez dużych graczy. Oczywiście, skoro popyt na cement sięga co najmniej 2 miliardów dolarów.

Kto dokładnie zdecydował się czerpać korzyści z odbudowy Ukrainy w wyniku rosyjskiego ostrzału? I czy rzeczywiście ukraiński rynek budowlany jest de facto kontrolowany przez cementowy „kartel”? Więcej na ten temat można przeczytać w nowym śledztwie dziennikarki StopCor Alli Legezy .

W obwodzie kijowskim trwają odbudowy : w rozdartych wojną Buczy, Gostomel, Irpen i innych miejscowościach regionu trwają prace naprawcze i budowlane. Niemożliwe jest jednak jednoczesne objęcie ochroną wszystkich zniszczonych lub zniszczonych obiektów w regionie – zauważa gubernator obwodu kijowskiego Rusłan Krawczenko . W końcu środki na renowację wychodzą z budżetu i są dość ograniczone. w regionie zrekonstruowano dotychczas 13 tysięcy obiektów , czyli nieco mniej niż połowę.

„Tak, chciałbym jednocześnie odbudować wszystko w całym obwodzie kijowskim i oświadczyć, że to odbudowaliśmy. To 28 tysięcy obiektów. Ale my korzystamy z tego, co mamy: rząd to przydziela, my to przywracamy ” – zauważył Krawczenko.

Rusłan Krawczenko

Potrzebne kwoty są znaczne: na przykład ponad 50 milionów hrywien przeznaczono na renowację tylko jednego pięciopiętrowego budynku w Makarowie. A takich domów jest prawie 30 tysięcy. Ogólnie szacuje się, że obwodu kijowskiego potrzeba będzie ponad 100 miliardów hrywien A na całej Ukrainie, według Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej, kwota ta wynosi ponad 151 miliardów dolarów, czyli 5,5 biliona hrywien.

„Kwota nie mieści się ani na ekranie kalkulatora, ani w mojej głowie. A liczba ta nie jest jeszcze ostateczna, bo po pierwsze ostrzał jest codziennie, a po drugie koszty materiałów budowlanych rosną skokowo, i to szczególnie szybko od początku wojny” – komentuje dziennikarz.

Dlaczego ceny budowy i remontów rosną skokowo, a nowe mieszkania stają się dla zwykłych Ukraińców luksusem nieosiągalnym?

Faktem jest, że znaczna część produktów budowlanych i naprawczych zawiera cement. W szczególności według producentów materiałów budowlanych jest to 40% , około 40% , prawie 15% 10 w tynku . Aby zbadać, jak zmienił się koszt tego materiału, StopKor wykorzystał dane z Państwowego Instytutu Badań Drogowych Shulgin.

Udział cementu w różnych materiałach budowlanych

Tym samym w sierpniu tego roku średnia cena cementu M-500 wyniosła 5238 UAH za tonę . tona kosztowała około Oznacza to, że w ciągu roku średni koszt tego materiału, według naszych obliczeń, wzrósł o prawie 32%. Oleg Sirotin , dyrektor wykonawczy Stowarzyszenia Producentów Betonu Autoklawizowanego, będącego jednym z największych konsumentów materiałów cementowych, podzielił się z nami także dynamiką cen cementu w latach 2019-23 W szczególności przed wojną przemysł ten kupował około 360 tysięcy ton cementu rocznie.

„Od 2019 roku koszt cementu wzrósł na dzień dzisiejszy o około 85%. Oznacza to, że w 2020 r. w porównaniu do 2019 r. koszt cementu wzrósł o około 4%. W 2021 roku koszt wzrósł o 5%. cement dla naszej branży wzrósł o 37%, a w 2023 r. koszt cementu wzrósł już o 24% ” – stwierdza Sirotin.

Oleg Sirotin

W rezultacie koszt większości materiałów zawierających cement wzrósł proporcjonalnie.

Według dyrektora generalnego grupy budownictwa przemysłowego Kuznechnaya Siergieja Pilipenko w 2021 roku średni koszt metra sześciennego betonu wyniósł około 1600 UAH. Na razie – 2000-2500 UAH. Oznacza to, że w ciągu dwóch lat cena wzrosła o 50%.

Siergiej Pilipenko

Na tym tle naprawy domów również stały się droższe. Jak powiedział przedstawiciel jednej ze stołecznych firm remontowych, koszt ich pracy, dopiero na etapie przygotowania ścian do malowania lub tapetowania, w zależności od grubości warstwy, wzrósł od początku wojny na pełną skalę od 300 UAH za metr kwadratowy do 500.

Wzrost cen spoiw cementowych wpływa bezpośrednio na koszty usług budowlanych, ponieważ świadczymy usługi kompleksowe, obejmujące zarówno prace, jak i materiały pod klucz. Jak wiadomo, cement jest głównym spoiwem w mieszankach budowlanych, gdy są to jastrychy,  tynki cementowo-piaskowe i tak dalej. Przed wojną mieszanki gipsowe kosztowały 130 UAH, a po starcie, latem 2022 r., kosztowały 350 UAH. Oznacza to, że cena nawet nie wzrosła dwukrotnie, ale prawie potroiła się ” – wyjaśnia Witalij Karpenko , kierownik projektu w Teplodom.

Wahania cen materiałów remontowych i budowlanych są silnie odzwierciedlone na rynku nieruchomości.

To prawda, że ​​w tej branży koszt metra kwadratowego nie rośnie wprost proporcjonalnie, bo gdy nie ma zamówień na nowe mieszkania, deweloperzy sztucznie przez jakiś czas wstrzymują ceny – komentuje Anna Laevskaya, .

„Jeśli mówimy konkretnie o betonie i cemencie, koszt wzrósł dwukrotnie w porównaniu z okresem przedwojennym. Wahania cen tych materiałów bezpośrednio wpływają na koszty budowy budynków mieszkalnych. Mamy raczej spadek marży i rentowności deweloperów i projektów budowlanych, bo nie da się w tej chwili przełożyć wzrostu kosztów materiałów na cenę metra ” – zauważyła.

Anna Łajewska

Tak czy inaczej, cena za metr kwadratowy zmieniła się już od początku inwazji na pełną skalę, a sytuacja może się znacznie pogorszyć, gdy tylko wznowi się popyt na mieszkania. Denis Sudilkovsky , dyrektor marketingu znanej firmy zajmującej się wyszukiwaniem nieruchomości Lun, podzielił się aktualnymi danymi na temat pierwotnego rynku mieszkaniowego w stolicy

„Średnia cena wśród wszystkich oferowanych do sprzedaży klas wynosi 47 300 UAH za metr kwadratowy. Przed inwazją na pełną skalę cena ta wynosiła 35 400 UAH za kwadrat. Gdy tylko ludzie powrócą do stolicy jeszcze aktywniej, będziemy mogli zaobserwować odnowienie popytu, a co za tym idzie, powinno to wpłynąć na wzrost cen ” – dodał.

Ale dlaczego lub kto spowodował tak szybki wzrost cen materiałów budowlanych?

Na ceny wpływa wiele czynników: rosnące koszty paliwa i energii elektrycznej, zakłócenia w logistyce, wzrost płac i ogólna inflacja.

„Ale w procesie przygotowywania materiału zwróciliśmy uwagę na inny istotny czynnik - oligopolizację rynku cementu, która zdaniem producentów materiałów budowlanych nastąpiła z powodu braku importowanego cementu na Ukrainie ” – podkreśla Alla Legeza.

Jak wyjaśnia Oleg Sirotin, w latach 2020 i 2021 ceny cementu rosły powoli, bo kiedy wprowadzono cło antydumpingowe na cement mołdawski i białoruski, na rynku ukraińskim pozostał jeszcze jeden importowany cement – ​​z Turcji . A jego cena była niższa niż produktu krajowego. Jednak w 2021 roku na turecki cement wprowadzono cło antydumpingowe, a w ciągu kolejnych dwóch lat można było zaobserwować szybki wzrost cen krajowego cementu od ukraińskich producentów.

Według producentów materiałów budowlanych ograniczenie konkurencji importowej było jedną z przyczyn szybkiego wzrostu cen cementu.

Kwestię tę badała także publiczna organizacja Antitrust League, która we wrześniu 2021 roku złożyła wniosek do AMCU, żądając zaprzestania nieuzasadnionego wzrostu cen cementu o 35–50%  w ciągu trzech lat. W efekcie w tym samym okresie nastąpił odpowiedni wzrost cen materiałów budowlanych i remontowych oraz metrów kwadratowych, co potwierdza dynamika cen „materiałów pierwotnych” w Kijowie.

Kto kontroluje rynek cementu na Ukrainie?

na Ukrainie działało 5 grup cementowych w skład których wchodziły fabryki w różnych regionach Ukrainy. Są to firmy Cemark , IFCem , Buzzi , Krivoy Rog cement i Balcem . Ten ostatni niestety nie jest dziś czynny ze względu na wojnę i czasową okupację obwodu charkowskiego, ale pozostałe cztery pracują na pełnych obrotach i łącznie w 2022 roku wyprodukowały prawie 5,5 mln ton cementu. Według naszych danych przewidywana wielkość produkcji do końca tego roku to około 7 mln ton . Dla porównania: w szczytowym momencie, w 2021 r., krajowi producenci wyprodukowali łącznie ponad 11 mln ton .

Kluczowi gracze na krajowym rynku cementu

Elena Shulyak, szefowa sejmowej komisji urbanistyki i przewodnicząca partii Sługa Narodu, więc można się spodziewać, że zapotrzebowanie na cement i materiały budowlane będzie tylko rosło.

„Ukrvneshekspertiza wraz ze wsparciem międzynarodowych partnerów USAD przeprowadziła bardzo interesujące badanie. Obliczyli, że aby odbudować to, co zostało zniszczone, Ukraina potrzebowałaby co najmniej 64 miliardy dolarów specjalnie na produkcję materiałów budowlanych” – podkreślił poseł ludowy.

Z tego badania wynika jeszcze jeden interesujący wniosek: do odnowienia ponad 35 milionów ton surowców , co w ujęciu pieniężnym eksperci szacują na prawie 2 miliardy dolarów .

„Według naszych danych maksymalna roczna zdolność produkcyjna ukraińskich cementowni wynosi obecnie 13,6 mln ton cementu. Dlatego zdaniem deweloperów to nie wystarczy na renowację i jasne jest, że popyt na cement na Ukrainie będzie po prostu szalony” – stwierdza dziennikarz.

A tam, gdzie popyt przewyższa podaż, cena może gwałtownie wzrosnąć.

„W warunkach, a raczej wzrostu wolumenu budowy i późniejszego przywrócenia rozpoczęcia nowych projektów budowlanych, istniejące dostawy i wielkości produkcji nie wystarczą, co doprowadzi do dość znacznego wzrostu kosztów tych materiałów i komponenty ” – komentuje Anna Laevskaya.

We wspomnianym badaniu zauważono również, że moce produkcyjne cementu nie są wystarczające do pokrycia zapotrzebowania w fazie ożywienia gospodarczego. Można założyć, że Ukraina potrzebuje dziś dużych inwestycji, aby zbudować nowe fabryki. Ale w praktyce sytuacja jest wciąż odwrotna. Tajni reporterzy StopCor sprawdzili, że w istniejących zakładach produkujących cement już trwają masowe zwolnienia. Mowa w szczególności o Dickerhoff , w której według legendy nasi „agenci” planowali znaleźć pracę.

Jakie są wielkości produkcji Dickergoffi i co dzieje się z firmą?

Redakcja StopCor próbowała dowiedzieć się tego bezpośrednio od firmy, wysyłając zapytanie, ale odpowiedź nie tylko została udzielona bez liczb, uogólniona i nie odpowiadała na wszystkie pytania, ale także zażądała nieujawniania jej. Co zaskoczyło dziennikarzy.

Teoretycznie zmniejszenie mocy produkcyjnych mogłoby tłumaczyć sprzedaż ukraińskich Dickerhoff przez włoską spółkę-matkę Buzzi, która według NAPC od marca 2023 roku znajduje się na liście „Międzynarodowych Sponsorów Wojny”.

W czerwcu tego roku Buzzi umowę z irlandzką firmą CRH za 100 mln euro Notabene CRH miał również zakłady w Federacji Rosyjskiej, ale w marcu 2022 roku firma ogłosiła wyjście z rynku rosyjskiego.

Liczby transakcji są również dość interesujące. fabryk Dickerhoff za jedyne 100 mln euro wygląda na przecenę z okazji Czarnego Piątku, bo według naszych danych budowa jednej cementowni na Ukrainie kosztuje dziś od 250 do 300 mln.

Na razie porozumienie między światowymi cementowymi gigantami jest rozpatrywane przez Komitet Antymonopolowy Ukrainy.

Jak stwierdzono w odpowiedziach na zapytania Stopkora, AMCU początkowo nie przyjmowała wniosków o wydanie zezwolenia spółkom na kupno/sprzedaż akcji Dickerhoff , a po ponownym otrzymaniu dokumentów w październiku wszczęła sprawę koncentracyjną, gdyż istnieje zagrożenie monopolizacja lub istotne ograniczenie konkurencji. Dziś w przemyśle cementowym rozgrywa się bardzo interesująca kombinacja, mówi zastępca ludowy Ukrainy Siergiej Nagorniak .

„Jeśli dojdzie do przejęcia irlandzkiego CRH przez włoską firmę Buzzi , to na dzień dzisiejszy Irlandczycy mają już 32% rynku. Planują przeprowadzić transakcję zakupu kolejnych 14% rynku od włoskiej firmy, a już będą mieli 46%” – zauważa parlamentarzysta.

Dystrybucja ukraińskiego rynku cementu

Według danych StopCor rynek cementu wśród gigantycznych firm na Ukrainie rozkłada się obecnie następująco: Iwano-Frakovskcement miał przed wojną na pełną skalę udział w rynku wynoszący 34%, Cemark (CRH) był na drugim miejscu z 28%, Dickergoff – 15% i około 12% w cemencie Krivoy Rog.

Jeśli zatem umowa kupna-sprzedaży pomiędzy CRH i Buzzi zostanie ostatecznie uzgodniona, Cemark stanie się liderem na rynku i będzie dyktował własne ceny i własne zasady gry.

A biorąc pod uwagę praktyki biznesowe wspomnianych gigantów w innych krajach, nie zawsze można je nazwać uczciwymi. Przykładowo, jak napisali w 2003 roku w publikacji Mirror of the Week, międzynarodowa grupa CRH znalazła się w gronie firm, które Komisja Europejska zbadała pod kątem tworzenia wspólnego rynku.

W 2009 roku niemiecki sąd nałożył na 6 dużych producentów cementu grzywnę w wysokości 330 milionów euro za spisek kartelowy. Firmy, wśród których był znany nam już Dickergoff, wykupywały produkty i konkurencyjne przedsiębiorstwa, zawieszały pracę i utrzymywały wysokie ceny własnego cementu. Niemal podobną sytuację z CRH odnotowały władze na Węgrzech w 2020 r., o czym poinformował na stronie internetowej lokalnego urzędu ds. konkurencji.

A takich przykładów monopolizacji rynku światowego i zamknięcia produkcji przy znaczącym wzroście cen cementu jest wiele.

Ponadto, według danych uzyskanych przez StopCor z własnych źródeł, fabrykom Dickerhoff na Ukrainie również grozi zamknięcie, ponieważ pracują w oparciu o przestarzałą technologię – proces mokry, co stoi w sprzeczności z celami środowiskowymi CRH. Otwartym pozostaje zatem pytanie, co się stanie, jeśli dojdzie do uzgodnienia wspomnianej transakcji kupna-sprzedaży. Swoją drogą CRH zignorował go i nie odpowiedział na prośbę redakcji.

Trudno przewidzieć, jak bardzo może wzrosnąć cena cementu, jeśli rynek ten zostanie wchłonięty i zmonopolizowany. Ale oczywiste jest, że cena wzrośnie, zdaniem producentów materiałów budowlanych i deweloperów.

„Jeśli ceny materiałów budowlanych wzrosną o 30-40%, być może deweloperzy przekażą dodatkowe 5-6% na ceny sprzedaży, ale znowu, jeśli zapewniony zostanie popyt na te mieszkania, jeśli pozwoli na to sytuacja rynkowa” – sugeruje Anna Łajewska .

Czy na Ukrainie powtórzy się światowa praktyka monopolizacji rynku cementu przez gigantyczne firmy i co postanowi Komitet Antymonopolowy Ukrainy?

Prawdopodobnie decyzja nie będzie łatwa, biorąc pod uwagę otwarte wsparcie CRH ze strony władz kraju.

Według naszych informacji podczas spotkania Władimira Zełenskiego z premierem Irlandii Leonem Varadkarem w Kijowie rozmawiali o wznowieniu działalności Ukrainy i udziale irlandzkiego biznesu w tym procesie, w szczególności spółki CRH .

StopCor skierował w tej sprawie zapytanie do Kancelarii Prezydenta , lecz w ciągu miesiąca nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Gabinet Ministrów nie skomentował w żaden sposób wsparcia społecznego CRH podczas Denisa Shmygala z szefem irlandzkiego rządu. Z tych spotkań płyną jednak także pozytywne sygnały. Mówiono także o przyciągnięciu nowych inwestycji w budowę cementowni na Ukrainie, co zdaniem deputowanych ludowych jest jednym ze sposobów rozwiązania problemu monopolizacji rynku cementu.

W międzyczasie urzędnicy wyższego szczebla będą prowadzić negocjacje w celu przyciągnięcia inwestycji, a StopCor w dalszym ciągu monitoruje rozwój sytuacji. W szczególności Komitet Antymonopolowy oficjalnie włączył naszych przedstawicieli do informowania o koncentracji w postaci przejęcia przez CRH ukraińskich zakładów Dickerhoff .

spot_img
Źródło Stopkor
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap