Od początku rosyjskiej agresji na pełną skalę kolaborant bada lokalizację centrów dowodzenia i systemów obrony powietrznej w tym mieście.
Dzięki bazie dowodowej SB agent Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji (tzw. gra), zatrzymany w kwietniu 2022 r. w Dnieprze, otrzymał prawdziwy wyrok więzienia.
Poinformowała o tym Służba Bezpieczeństwa Ukrainy
Okazał się specjalistą technicznym jednego z wiodących operatorów komórkowych na Ukrainie. Od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę urzędnik prowadzi rozpoznanie dowództwa i kompleksów obrony powietrznej Sił Zbrojnych Ukrainy na terenie regionalnego centrum.
Próbował także wyśledzić możliwe trasy kolejowe transportu ukraińskiego sprzętu wojskowego na front wschodni.
Jak informowaliśmy , Wysoki Sąd Antykorupcyjny Ukrainy umieścił na liście osób poszukiwanych zastępcę ludowego Jarosława Dubniewicza , oskarżonego o nielegalne zabranie 93 mln hrywien z Ukrzaliznycji.
Jednocześnie agent zbierał informacje o konsekwencjach rosyjskich ataków powietrznych na infrastrukturę miejską, aby ponownie dostosować ataki wroga.
Otrzymane informacje przekazał niewiernym za pośrednictwem wyspecjalizowanego chatbota wywiadu wojskowego kraju agresora w formie plików medialnych ze znakami ukraińskich obiektów na elektronicznej mapie.
W trakcie działań kontrsabotażowych funkcjonariusze SBU zlokalizowali napastnika i przetrzymywali go we własnym domu, gdy przygotowywał się do nowej „sesji” komunikacji z rosyjską grą.
Według SB sąd skazał go na 15 lat więzienia.
Jak ustaliło śledztwo, pod koniec lutego 2022 roku pracownik „mobilnej” firmy w Dnieprze został zdalnie zrekrutowany przez pracownika personalnego rosyjskiej gry.
Okupanci wciągnęli mieszkańca Dniepru do tajnej współpracy za pośrednictwem własnego chatbota, w ramach którego zbierali informacje wywiadowcze na temat rozmieszczenia i przemieszczania się sił obronnych.
W trakcie przeszukań ustalono, że zatrzymany posiada telefon komórkowy, którego używał do prowadzenia rozpoznania i działań wybuchowych przeciwko Ukrainie.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd uznał napastnika za winnego na podstawie części 2 art. 111 Kodeksu karnego Ukrainy (zdrada państwa popełniona w stanie wojennym).
Śledztwo prowadzili funkcjonariusze SBU obwodu dniepropietrowskiego pod kierunkiem proceduralnym Prokuratury Okręgowej.