wtorek, 9 lipca 2024 r
spot_imgspot_imgspot_imgspot_img

W centrum uwagi

Taryfy z marżą: w Kamenskim firmy z orbity burmistrza „zapaliły” setki milionów z sieci ciepłowniczych - dochodzenie

Taryfy za dostawę ciepła w Kamenskim w obwodzie dniepropietrowskim okazały się co najmniej o 25% wyższe niż we Lwowie: umowy z przedsiębiorstwami użyteczności publicznej zawarły firmy, w które rzekomo zaangażowany był ojciec chrzestny burmistrza Biłousowa

Ogromne środki pochodzą z kieszeni obywateli i spoza budżetu. W obwodzie dniepropietrowskim kilka firm, których właścicielami byli ludzie z orbity burmistrza Kamenskiego, zawarło wielomilionowe kontrakty na dostawy ciepła z przedsiębiorstwami użyteczności publicznej, a analiza cen wskazuje, że taryfy mogą zostać zawyżone co najmniej o jedną czwartą.

Jak 77-letni emeryt ma związek z tą historią? A jakie okoliczności mogą wskazywać na prawdopodobne zaangażowanie burmistrza Kamenskiego Andrieja Biłousowa w „sprzęt”? Szczegóły wątpliwego „schematu” zarabiania na miejskich sieciach ciepłowniczych i przetargach ujawniono w nowym śledztwie dziennikarki Olgi Lewickiej.

Przemysłowym miastem Kamenskoje w obwodzie dniepropietrowskim od ponad ośmiu lat kieruje burmistrz Andriej Biłousow. 25 października 2020 roku został ponownie wybrany na prezydenta miasta, a wcześniej zdążył już pracować w Obwodowej Administracji Państwowej w Dniepropietrowsku, a za prezydentury Janukowycza nawet w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Ponadto Belousov ma szerokie doświadczenie w sektorze użyteczności publicznej.

„Był zwyczajnym dyrektorem urzędu mieszkaniowego. Potem ma rozwój kariery. Był zastępcą burmistrza ds. mieszkalnictwa i usług komunalnych. Oznacza to, że całe życie pracowałem w służbie cywilnej. Pojechał do Kijowa, do ministerstwa i faktycznie siedział w dzielnicy rządowej, kiedy pod flagami Janukowycza rozstrzeliwano Niebiańską Setkę. Aby nie podlegać lustracji, zmienił nazwisko, nie Biełousow, jak jego brat, pracownik Prokuratury Generalnej, ale Biłousow” – mówi lokalna działaczka społeczna Anastazja.

Czy to nie doświadczenie pracy w mieszkalnictwie i usługach komunalnych pomogło burmistrzowi wraz ze świtą wdrożyć „program” zaopatrzenia w ciepło w Kamenskoje?

„W 2018 roku w Kamenskim pojawiła się spółka Trade Invest Holding LLC z podejrzanie niskim kapitałem zakładowym wynoszącym 5 tysięcy hrywien. Ale rok później firma praktycznie bez doświadczenia otrzymuje od władz miejskich do wynajęcia kilka kotłowni w całym mieście po absurdalnej cenie - jedna hrywna za metr kwadratowy” – zauważa śledcza Olga Lewicka.

Zdaniem działaczy obwodu dniepropietrowskiego zawarcie przez tę strukturę umowy inwestycyjnej z urzędem miasta było dla społeczeństwa zaskoczeniem. Przecież według nich lwowska spółka otrzymała pieniądze z budżetu Kamenskiego, a także bezpłatnie przydzieliła jej działki komunalne.

A potem rada miejska ustala określone taryfy i zaczyna kupować energię cieplną od tej firmy za pośrednictwem wszystkich instytucji miejskich miasta.

Co wiadomo o Trade Invest Holding LLC?

Warto zauważyć, że w latach 2018–2021 beneficjentem rzeczywistym spółki była 77-letnia emerytka Valentina Ivanova. Według doniesień mediów jest matką Aleksandra Iwanowa, bliskiego przyjaciela, a nawet ojca chrzestnego burmistrza. Na tym nie zakończyła się ich współpraca. Przecież w wyniku kolejnego przetargu na 100 milionów na ponowne wyposażenie kotłowni firma Walentyny Gawriłownej ponownie wygrała.

„Z biegiem czasu w tym przetargu zostaną wykryte liczne uchybienia i umowa zostanie rozwiązana, choć kwota ponad 25 mln nadal zostanie zapłacona. A już niedługo pojawi się podobny przetarg, znów za 100 mln. Zwycięzcą zostanie firma, z którą właściciel pan Biłousow prawdopodobnie również utrzymuje kontakt, bo prawdopodobnie właścicielem tej firmy jest zięć zastępcy przewodniczącego komisji wyborczej w Kamenskim. Pojawiają się zatem wątpliwości, czy środki na kotłownie zostały wydane racjonalnie” – komentuje dziennikarz.

A w 2022 roku Valentina Ivanova pojawia się na tym samym stanowisku w innej firmie - Kamensk Heat Generating Company LLC, która zarabia ponad 160 milionów na miejskich przedsiębiorstwach użyteczności publicznej.

Zespół próbował wyśledzić tę tajemniczą bizneswoman. Choć adresy zarejestrowane na Walentynę Gawriłowną obejmowały luksusowe domy w Kozinie i Wiszenkach, oba na przedmieściach Kijowa, strażnicy nie słyszeli tej nazwy. Oznacza to, że na papierze majątki te należą do emeryta, ale mieszkają w nich zupełnie inni ludzie.

A wszystko to pomimo tego, że mieszkańcy narzekają na zimne akumulatory i wysokie cła.

Przecież np. taryfa za energię cieplną Trade Invest Holding LLC z podatkiem w 2020 roku wyniosła 1818 UAH za Gcal. A we Lwowie na podobnym obszarze podobna stawka wynosiła 1255 hrywien... czyli około 25% mniej niż ta ustalona przez radę miasta w Kamieńskim.

Światło na tę historię zapewne rzuci nagranie audio opublikowane w jednym z kanałów telegramu w Dniepropietrowsku.

Na nagraniu mężczyzna, którego głos jest bardzo podobny do głosu burmistrza Andrieja Biłousowa, omawia z bliskimi osobami (ojcem chrzestnym Aleksandrem Iwanowem i kuzynem Denisem Biełousowem) możliwe plany czerpania zysków z sieci ciepłowniczych w Kamenskoje w obwodzie dniepropietrowskim. Mówimy w szczególności o zawyżaniu taryf za usługi Trade Invest Holding LLC.

„Jeśli coś się stanie, już zapalimy to z tych sieci ciepłowniczych, lepiej mądrze spróbować zmienić taryfy, a my już pomożemy w taryfie. A może wtedy stworzymy coś ze zwykłych, podstawowych sieci ciepłowniczych – obiecuje Iwanow oskarżony.

Korzystając z okazji, pan burmistrz mógł także pomóc w „umorzeniu” długów swojego kuzyna Denisa i innych współpracowników.

Jak to wszystko komentują w radzie miasta Kamensky?

Na pytania StopCoru odpowiadał kierownik wydziału komunikacji urzędu burmistrza Igor Zadorożny. Jednak jego komentarz nie był zbyt długi ani znaczący.

„Szukasz kogoś tutaj. Ale tak naprawdę wszystko jest proste. Jest rada, jest komitet wykonawczy, jest budynek, który proponuje. Taryf nie bierze się od ręki. Są propozycje” – powiedział urzędnik.

Ponadto nasi redaktorzy już prawie miesiąc czekają na pisemne odpowiedzi na wnioski Urzędu Miasta, a w międzyczasie przygotowują do emisji nowe śledztwo.

spot_img
Źródło STOPCOR
spot_img

W centrum uwagi

spot_imgspot_img

Nie przegap