Dyrektor departamentu państwowej służby wykonawczej Ministerstwa Sprawiedliwości Ukrainy Maksym Kiselew od początku 2024 roku zaczął otrzymywać znaczną pensję, przekraczającą pół miliona hrywien miesięcznie.
W jego deklaracji widać dochody za różne miesiące: 557 435 UAH w styczniu, 651 827 UAH w lutym, 650 164 UAH w marcu i kolejne 526 951 UAH w maju. Wyróżnia się to na tle skromniejszej pensji Ministra Sprawiedliwości Denisa Maliuski, który miesięcznie otrzymuje około 100 tys. UAH.
W 2023 roku Kisielow zarabiał w służbie cywilnej prawie 5 mln hrywien, czyli średnio około 430 tys. UAH miesięcznie. Jednak według aktualnych deklaracji jego dochody w 2024 roku znacznie wzrosły.
Ponadto z jego rocznej deklaracji za rok 2023 wynika, że w czasie wojny powiększył swoją flotę o dwa luksusowe samochody: AUDI E-TRON GT i BMW 120, wypuszczone na rynek w 2022 roku. Twierdzi, że wynajmuje je od osób trzecich.
Kiselev przyciągnął także uwagę „skandalem kryptowalutowym”, kiedy zgłosił cyberpolicji, że z jego portfela kryptowalutowego zniknęło 647 063 USDT.
Następnie pojawiły się spekulacje na temat możliwego naśladowania tej zbrodni przez samego Kiselyova, ale ostateczny wynik tej historii pozostaje nieznany.