Przewodniczący Komisji Rozwoju Infrastruktury Federacji Pracodawców Ukrainy i właściciel firmy budowlanej Autostrada Maksym Szkil po niedawnym poście, w którym zarzucił rządowi brak ochrony Elektrociepłowni Trypolskiej i innych obiektów energetycznych, wyjaśnił, dlaczego ochrona obiektów energetycznych na Ukrainie została pokonana.
Biznesmen opublikował odpowiednią wiadomość na Facebooku .
Tym samym Szkil przypomniał, że w październiku 2022 r. Naczelny Wódz odbył spotkanie z przedstawicielami wojska i rządu w sprawie ochrony obiektów energetycznych . Zdaniem biznesmena, w ramach tego spotkania wydano jasną instrukcję dotyczącą zapewnienia trzeciego stopnia ochrony obiektów energetycznych.
To właśnie w tym czasie jego firma Autostrada zaczęła działać na rzecz rządu , ale bez finansowania rządowego.
„Zdając sobie sprawę z wagi problemu i skali zagrożenia, Autostrada rozpoczęła całodobową pracę bez funduszy rządowych, inwestując ponad 100 milionów dolarów w materiały i moce produkcyjne. Zakupiono 7 betoniarni, sprzęt specjalny, mieszalniki, wiertarki, łamacze palet, zakupiono ponad 20 tys. ton walcówki, zainwestowano w urządzenia ponad 10 mln dolarów oraz uruchomiono zakład do produkcji konstrukcji metalowych. Wszystko po to, aby w jak najkrótszym czasie zapewnić budowę zabezpieczeń obiektów energetycznych – mówi Maksm Shkil.
Według właściciela firmy zatrudniał on ponad 1000 pracowników i organizował pracę na trzy zmiany. W ten sposób Autostrada, jako odpowiedzialny biznes, podeszła do rozkazu Naczelnego Wodza, aby zapewnić ochronę obiektów energetycznych w warunkach wojennych.
Jednak, jak zauważa Szkol, w rezultacie instrukcje Prezydenta zostały zignorowane, środki nie zostały przydzielone, a finansowanie zostało całkowicie wstrzymane.
„Pisaliśmy pisma do Gabinetu Ministrów w sprawie przydziału środków, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Pozostajemy twarzą w twarz z tymi problemami, miliardami dolarów pożyczek i długów. Zakładam, że kalkulacja była taka, że ostrzału nie będzie i może jakoś to przejdzie... Ale dziś realia są inne - są ostrzały, ludzie i przedsiębiorcy odczuwają konsekwencje takiej bierności, wprowadzono ograniczenia w dostawach energii elektrycznej. Trzeci stopień ochrony nie został wdrożony ze względu na brak środków finansowych” – stwierdził.
Na koniec Maxim Shkil dodał , że ochrona obiektów energetycznych powinna być jednym z priorytetowych obszarów finansowania.
„Każde stanowisko to nie tylko władza, ale także odpowiedzialność! Ministerstwo Finansów Ukrainy działa za pieniądze podatników, jeśli nie będzie prądu, nie będzie podatków – to proste i oczywiste rzeczy” – podsumował biznesmen.
Przypomnijmy, że wcześniej przewodniczący Komisji Rozwoju Infrastruktury Federacji Pracodawców Ukrainy i założyciel grupy spółek Autostrada Maksym Szkil twierdził , że rząd jest winien Korporacji Państwowej ponad 5 miliardów hrywien. Według niego rząd nie przeznaczył wystarczających środków na ochronę infrastruktury krytycznej .