Po prywatyzacji portu państwowego Ust-Dunajsk w 2023 roku faktycznie zarządza nim spółka zależna Cranship, wchodząca w skład holdingu Tranship, na którego czele stoi prorosyjski biznesmen Andriej Iwanow, na którym media wielokrotnie prowadziły własne śledztwa dziennikarskie.
W 2023 roku sprzedano port w Ust-Dunajsku. Kupił ją za 200 mln UAH spółka ELIXIR UKRAINE LLC, której właścicielem jest Valery Vikhrenko. Należy zauważyć: jednym z głównych wymagań Funduszu Mienia Państwowego wobec kupującego był brak powiązań z Federacją Rosyjską.
Warto zauważyć, że później zarządzanie portem przeszło w ręce firmy Kranship, wchodzącej w skład holdingu Tranship, którego właścicielem jest prorosyjski biznesmen Andriej Iwanow, wieloletni partner Wichrenki.
Warto zaznaczyć, że port stał się rentowny po rozpoczęciu się rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę, gdyż w tym czasie duże porty w Chersoniu, Odessie i Mikołajowie nie miały bezpiecznego dostępu do morza. Dlatego port Ust-Dunajsk nabrał strategicznego znaczenia.
Jeśli chodzi o Iwanowa, istnieją niezbite dowody na jego współpracę z krajem agresorem, o czym dziennikarze mówili już w 2021 roku.
Jednak tak naprawdę spółka zależna Transship otrzymała dzierżawę obiektów portowych w 2023 roku. Potwierdza to fakt, że podczas przeszukań w ramach sprawy nielegalnego wywozu zbóż na terenie portu zabezpieczono faktury Cranship. Ponadto w trakcie dochodzenia udało się odnotować fakt wysyłki „czarnego ziarna”.
Przypomnijmy, że prorosyjski biznesmen Andriej Iwanow i jego firmy niejednokrotnie znajdowali się w centrum uwagi dziennikarzy i funkcjonariuszy organów ścigania.
W listopadzie 2023 roku stało się jasne, że przedsiębiorstwo Transship pod przewodnictwem Iwanowa uchylało się od płacenia podatków do budżetu państwa. Wysokość szkód wyniosła około 8,6 mln hrywien.
BEB ustaliła, że przedsiębiorstwo świadczące usługi w zakresie transportu wodnego w portach Ukrainy w latach 2021-2023 unikało płacenia podatków w całości do budżetu państwa. W trakcie przeszukań w siedzibie spółki odnaleziono dokumenty działalności finansowo-gospodarczej potwierdzające prowadzoną przez nią nielegalną działalność.
Ponadto organy ścigania już wcześniej miały pytania do biznesmena. W 2021 roku SBU podejrzewała przedsiębiorstwa Andrieja Iwanowa o produkcję okrętów wojskowych dla Rosji.
Należy zauważyć, że StopKor przeprowadził wówczas własne śledztwo dziennikarskie.
Potem okazało się, że firma van Cranship wbrew prawu wyposażyła nielegalny port w obwodzie odeskim.
Co więcej, StopCor napisał już wcześniej, że Nikołaj Melnik, dyrektor firmy analitycznej Lewiatan, zasugerował, że przestępcze plany prorosyjskiego biznesmena w portach są „tuszowane” na najwyższym szczeblu rządowym w Ministerstwie Transportu.