Były wiceprezes zarządu banku Finanse i Kredyt został poinformowany o podejrzeniu kradzieży prawie 560,5 mln hrywien. Poinformowała o tym Prokuratura Generalna.
– Były właściciel banku już w 2010 roku utworzył organizację przestępczą, za pośrednictwem której skradziono pieniądze instytucji, co zaszkodziło ukraińskiej gospodarce. W wyniku działań przestępczych z rachunków bankowych nielegalnie pobrano ponad 147 mln UAH. i 17 mln euro środków pożyczkowych, wkrótce zostały one wycofane z terytorium Ukrainy – czytamy w raporcie.
Całkowita kwota nielegalnie wycofanych środków wynosi około pół miliarda hrywien.
10 listopada Sąd Najwyższy Francji odmówił ekstradycji ukraińskiego oligarchy i właściciela banku finansowo-kredytowego Konstantina Żewago i zniesiono z niego wszelkie ograniczenia.
Z dochodzenia wynika, że w 2002 r. Żewago nabył 40,19% udziałów zakładu wydobywczo-przetwórczego od czterech spółek. 18 lat później byli akcjonariusze złożyli pozew do sądu gospodarczego o stwierdzenie nieważności umowy kupna-sprzedaży i zwrot udziałów zakładu górniczo-przetwórczego. 19 kwietnia Sąd Najwyższy wydał wyrok korzystny dla oligarchy.
15 maja prezes Sądu Najwyższego Wsiewołod Kniaziew został aresztowany za łapówkę w wysokości 2,7 mln dolarów, którą miał otrzymać od Żewago za orzeczenie sądu na korzyść biznesmena. Żewago zaprzeczył temu, twierdząc, że nie dał łapówki.
